KHW rozmawia z bankami o programie emisji obligacji

15.11. Katowice (PAP) - Katowicki Holding Węglowy (KHW) prowadzi zaawansowane rozmowy z bankami na temat programu emisji obligacji, liczy się jednak z tym, że emisja pierwszej...

15.11.2011 | aktual.: 15.11.2011 12:38

15.11. Katowice (PAP) - Katowicki Holding Węglowy (KHW) prowadzi zaawansowane rozmowy z bankami na temat programu emisji obligacji, liczy się jednak z tym, że emisja pierwszej transzy nie nastąpi - jak dotąd zakładano - jeszcze w tym roku - poinformował prezes KHW, Roman Łój.

Jego zdaniem, debiut giełdowy KHW możliwy będzie najwcześniej w 2013 r.

"Przekazaliśmy bankom memorandum i prowadzimy z nimi rozmowy. Oceniam, że nadal jest duże zainteresowanie sektora bankowego, rozmowy koncentrują się jednak wokół form zabezpieczenia tych obligacji" - powiedział dziennikarzom prezes, uczestniczący we wtorkowym forum węglowym w Katowicach.

KHW chciałby docelowo wyemitować obligacje wartości 1 mld 50 mln zł. Wcześniej szacowano, że ok. 300 mln zł będzie można pozyskać już w tym roku. Prezes Łój nadal liczy, że pierwsze środki z obligacji mogą wpłynąć do spółki jeszcze przed końcem roku, liczy się jednak z tym, że uda się to dopiero w przyszłym roku. Obecnie mowa o dwóch transzach - 700 mln zł oraz 350 mln zł.

"Do czasu, gdy nie uruchomimy programu emisji tych obligacji, zamierzamy kontynuować emisję obligacji węglowych (spłacanych węglem - PAP). Dotychczas wyemitowaliśmy je na kwotę ok. 670 mln zł, z czego do wykupu mamy obecnie ok. 170 mln zł" - powiedział prezes.

Problemy w rozmowach z bankami, dotyczący zabezpieczenia "klasycznych" obligacji, wynikają stąd, że KHW nie ma wystarczającego majątku, który mógłby być zabezpieczeniem obligacji, natomiast ani banki ani holding nie są zainteresowane tym, aby zabezpieczać obligacje majątkiem produkcyjnym. Prezes zaznaczył, że z pewnością obligacje KHW nie będą obligacjami zamiennymi na akcje.

Środki z obligacji KHW przeznacza na inwestycje. W tym roku wyda na nie ponad 500 mln zł (po trzech kwartałach jest to ok.330 mln zł), a potrzeby na przyszły rok szacowane są na ok. 860 mln zł - stąd m.in. potrzeba pozyskania kapitału z obligacji.

Po trzech kwartałach tego roku KHW - druga pod względem wielkości polska spółka węglowa - wypracował ponad 150 mln zł zysku netto.

Plan na cały rok zakładał ok. 200 mln zł zysku, prezes Łój liczy się jednak z tym, że wielkość ta nie zostanie osiągnięta.

"Ważniejszy od windowania zysku jest wzrost wartości firmy" - zaznaczył prezes.

Według prezesa, przed podjęciem kolejnej próby wejścia na giełdę KHW musi uporządkować najważniejsze obszary w firmie: ustabilizować wydobycie węgla, uzdrowić sytuację finansową (pozbyć się przeterminowanych zobowiązań) oraz pozyskać środki na niezbędne inwestycje.

"Z tego względu nasz debiut w 2012 r. należałoby wykluczyć" - powiedział Łój.

"Chcąc przygotować prospekt emisyjny musielibyśmy pokazać przynajmniej jeden rok poprawy - 2011 - i przygotować taki plan techniczno-ekonomiczny na 2012 r., który - oceniony po półroczu, dawałby szansę na pozytywną ocenę przez inwestorów" - powiedział prezes.

Jego zdaniem, na przygotowanie procesu upublicznienia i rozmowy ze stroną społeczną potrzeba ok. 6-9 miesięcy. Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki - jak mówił prezes - debiut giełdowy byłby możliwy najwcześniej w 2013 r.(PAP)

mab/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
węgielkhwgiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)