Kierowcy karetek muszą zmienić się w ratowników

Kilku kierowców jeleniogórskiego pogotowia może stracić pracę, bo nie zamierzają podnosić kwalifikacji i nie chcą ukończyć szkoły ratownictwa medycznego.

Kierowcy karetek muszą się szkolić na ratowników
Źródło zdjęć: © WP.PL

- Będziemy musieli się rozstać z kierowcami, którzy się nie doszkolą - potwierdza Dariusz Kłos, dyrektor pogotowia ratunkowego w Jeleniej Górze.

Według nowych przepisów, w karetkach będą mogły jeździć tylko dwie lub trzy osoby z uprawnieniami ratowników. Do niedawna w każdej karetce był też kierowca, który nie był ratownikiem. Natomiast ratownicy, po przejściu odpowiedniego szkolenia, będą mogli kierować karetkami. Dlatego kierowcy poszli do dwuletniej szkoły dla ratowników. Każdy musiał mieć co najmniej średnie wykształcenie. Tego wymogu część osób nie spełniała.

- Zrezygnowałem z pracy w pogotowiu, bo nie wyobrażam sobie, abym teraz musiał przez cztery lata chodzić do szkoły - mówi 44-letni pan Adam z Jeleniej Góry, prosząc o nieujawnianie jego nazwiska. W tej chwili w trakcie zwalniania są kolejne cztery osoby, w tym dwóch kierowców.

Również w wałbrzyskim pogotowiu zwolniono w tym roku z pracy już trzech kierowców. Równocześnie ośmiu innych skończyło szkołę, dzięki której zostali ratownikami.

- Pomagaliśmy im, tak ustawiając dyżury, aby nie kolidowały z zajęciami szkolnymi - mówi Ryszard Kułak, dyrektor pogotowia w Wałbrzychu.

Również wśród lekarzy nie ma fachowców od ratownictwa medycznego. Tylko jeden z czterdziestu lekarzy pracujących w jeleniogórskim pogotowiu ma specjalizację z zakresu ratownictwa medycznego. Większość to chirurdzy, ortopedzi, anestezjolodzy lub pediatrzy. Przepisy dopuszczają ich do pracy jako ratowników. Jednak kilku ma inne specjalności, więc i oni muszą się doszkalać.

Przy legnickim pogotowiu od 4 lat funkcjonuje szkoła ratownictwa. Każdy z pracowników co najmniej raz w roku przechodzi w niej szkolenia.

Każdy z dolnośląskich ratowników, których mamy 728, w ciągu czterech lat musi się na bieżąco szkolić i uzyskać 200 tzw. punktów edukacyjnych. W tym roku szkolenia przeszło już 313 z nich.

Wybrane dla Ciebie
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę