Według niego, przy bankowości elektronicznej klienci muszą wykazywać wyjątkową czujność, bo cyberprzestępcy coraz częściej atakują systemy e-banków.
Zdaniem Serzyckiego, w dobie rozwoju technologii definicja danych osobowych powinna być uzupełniona. - Na przykład internet Protocol - protokół komunikacyjny (IP) komputera - do niedawna nie należało do tej kategorii. Co więcej, także nick i pliki cookie należałoby już uznać za dane osobowe. Za rok czy dwa może okazać się, że i hasło bankowe jest daną osobową podlegającą ochronie - wyjaśnił.
Źródło artykułu: 