KNF, UOKiK ostrzegają banki przed renegocjacją umów o kredyty hipoteczne w CHF
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) skrytykowała banki żądające zgody na podniesienie marż lub przedstawienie dodatkowych zabezpieczeń do kredytów hipotecznych denominowanych w CHF od klientów, których zdolność kredytowa nie pogorszyła się.
26.03.2009 09:55
Także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uważa włączanie do umów zapisów, które umożliwiają takie działania, za zbyt ogóle i zapowiada, że w ciągu kilku dni skieruje do sądu pozew o uznanie ich za zakazaną klauzulę umowną.
_ Aktualna sytuacja na rynku finansowym i bankowym nie może być wykorzystywana do zwiększania rentowności portfela kredytowego kosztem klientów, np. poprzez podwyższanie marż albo rozszerzanie spreadów walutowych _ - czytamy w komunikacie KNF.
Komisja podkreśla, że jedną z podstawowych zasad przy zawieraniu umów jest zasada równości stron, w związku z tym za niewłaściwą uznaje sytuację, w której banki wykorzystując zapisy umów będą dążyły do zmiany warunków, na jakich udzielały kredyty. _ Zwiększenie obciążeń klienta w wyniku wzrostu marży może ponadto negatywnie wpłynąć na jego zdolność do spłaty kredytu _ - ostrzega KNF.
Wcześniej w tym tygodniu "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że Polbank jako pierwszy bank w Polsce zaczął skłaniać klientów do zmiany warunków podpisanych w ubiegłych latach umów o kredyty hipoteczne w CHF. _ Tym, którym - przede wszystkim z powodu wzrostu kursu franka szwajcarskiego - wartość kredytu przekroczyła wartość kupionego na kredyt mieszkania, bank proponuje podwyższenie marży o 0,5 pkt proc _. - pisała "GW".
Podobnych działań nie wykluczał PKO Bank Polski. _ Gdy poziom kredytu przekracza 130% wartości mieszkania, w toku indywidualnych rozmów proponujemy kredytobiorcy ustanowienie dodatkowego zabezpieczenia kredytu. A jeśli klient odmawia? Bank ściśle monitoruje obsługę danego kredytu _ - czytamy w oświadczeniu PKO BP przesłanym do "GW". Według nieoficjalnych informacji mediów, także inne banki rozważają podjęcie podobnych ruchów.
Jak wyliczyła "Gazeta Prawna", część banków nadal zwiększa spready pomiędzy kursem kupna a sprzedaży CHF, co dodatkowo podnosi koszt kredytów denominowanych we franku. Według gazety, spread dla pary CHF-PLN w DomBanku wzrósł do 41 gr z 19 gr w ciągu 6 miesięcy.
_ Podejmowane przez niektóre z tych instytucji próby zmiany warunków umowy kredytowej poprzez podwyższenie marży, domaganie się dodatkowego zabezpieczenia od klientów (w szczególności tych, których ocena zdolności kredytowej oraz wartości zabezpieczenia kredytu była dokonana w niedalekiej przeszłości) lub sprzedaż dodatkowych produktów finansowych świadczyć może o niedostatecznej jakości procesu zarządzania ryzykiem _ - czytamy w komunikacie KNF.
Komisja zapowiedziała przy tym, że będzie się "bacznie przyglądać" bieżącej praktyce kredytowej banków i bieżącemu zarządzaniu portfelem kredytowym pod kątem generowanego ryzyka. _ Szczególną obserwacją UKNF obejmie banki o podwyższonym profilu ryzyka, wobec takich instytucji może podjąć działania nadzorcze, których celem będzie podniesienie wymogu kapitałowego (w ramach II filaru NUK) na ryzyko kredytowe _ - podał urząd.
Także UOKiK zapowiedział podjęcie działań wobec banków, które powołują się na zapis w umowach, by zmieniać obecnie ich warunki.
Jak podał w czwartek dziennik "Polska", UOKiK w ciągu kilku dni skieruje do sądu pozew o uznanie takich zapisów za zakazaną klauzulę umowną.
Według gazety, jeśli sąd przyzna rację UOKiK, wówczas przestaną obowiązywać nie tylko takie zapisy w umowach kredytowych, ale również podpisane już aneksy. (ISB)
tom