Kogo poszukują pracodawcy w regionie łódzkim?
Operator linii produkcyjnej, szwaczka,
magazynier - reprezentanci m.in. tych zawodów są najbardziej
poszukiwani w regionie łódzkim, wynika z opracowania Wojewódzkiego
Urząd Pracy w Łodzi.
Mapa zawodów deficytowych powstała na podstawie informacji zebranych w pierwszym półroczu tego roku w powiatowych urzędach pracy, ofert kierowanych przez przedsiębiorców bezpośrednio do urzędu, jak również ofert zamieszczanych w prasie łódzkiej i regionalnej.
Jak poinformował w czwartek rzecznik prasowy WUP Paweł Kozłowski, przedsiębiorcy najczęściej poszukują operatorów zautomatyzowanej linii produkcyjnej w przemyśle elektromaszynowym (są to wykwalifikowani robotnicy posiadający umiejętność obsługi obrabiarek sterowanych numerycznie).
W województwie łódzkim brakuje też szwaczek, których poszukują głownie małe i średnie przedsiębiorstwa. Zawodami, na które jest popyt, są także: magazynier i kasjer handlowy. Duże szanse na znalezienie zatrudnienia mają również zbrojarze.
Poszukiwaną grupą zawodową w Łódzkiem są także m.in. nauczyciele języków obcych (angielskiego i niemieckiego) oraz przedstawiciele handlowi, ale również spawacze, mechanicy, elektrycy, murarze, mechanicy i elektromechanicy samochodowi, czyli pracownicy zawodów opartych o umiejętności techniczne.
Według Kozłowskiego, mapa będzie aktualizowana i przekazywana do administracji rządowej i samorządów, jak również do uczelni wyższych, szkół ponadgimnazjalnych, powiatowych urzędów pracy czy instytucji szkoleniowych. "Chodzi o to, aby instytucje te mogły dostosowywać system kształcenia i szkoleń do potrzeb gospodarki, często również pod potrzeby konkretnych już przedsiębiorców" - wyjaśnił.