Trwa ładowanie...
d4javyz
kryzys
05-08-2009 16:20

Kolejna redukcja wydatków w bułgarskiej administracji państwowej

Bułgarski rząd postanowił w środę zredukować wydatki ministerstw i administracji państwowej o dodatkowe 15 proc. - poinformował wicepremier i minister finansów Symeon Diankow. Poprzedni rząd zmniejszył już wydatki o 10 proc., administracja będzie więc miała do dyspozycji sumę mniejszą o jedną czwartą od zapisanej w budżecie.

d4javyz
d4javyz

Według ministra środowa decyzja zagwarantuje oszczędności w wys. 1,15 mld lewów (575 mln euro). Z aktualnych prognoz rządowych wynika, że w tym roku należy spodziewać się spadku PKB o 6,3 proc. _ W pierwszym półroczu plan przychodów zrealizowano tylko w 39 proc. Deficyt budżetowy wyniósł 2,5 mld lewów (1,25 mld euro) i do końca roku może wzrosnąć do 6 mld lewów (3 mld euro) _- uprzedził Diankow.

_ Sytuacja gospodarcza do końca roku jeszcze się pogorszy, nie tylko w Bułgarii, lecz w całej Europie Wschodniej _ - prognozuje Diankow, do niedawna ekspert Banku Światowego. Według niego skutki światowego kryzysu Bułgaria odczuwa z mniej więcej półrocznym opóźnieniem.

Podstawowym zadaniem nowego centroprawicowego rządu Bojko Borysowa jest odmrożenie środków unijnych. _ Spodziewam się w budżecie na 2010 r. więcej środków unijnych, ponieważ ten rok będzie najtrudniejszy dla Bułgarii _ - powiedział Diankow.

Jednocześnie Bułgarii grozi strata 64 proc. z ogólnej sumy 5,5 mld euro funduszy unijnych, przeznaczonych na bułgarskie rolnictwo do 2013 r. Uprzedził o tym w środę minister rolnictwa Mirosław Najdenow. Według niego z powodu "niedbałości poprzednich władz i licznych malwersacji" na pierwszym miejscu zagrożonych jest 350 mln euro dopłat bezpośrednich.

Ewgenia Manołowa

d4javyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4javyz