Komentarz poranny

Moją uwagę przykuło szczególnie zachowanie mWIG40 oraz sWIG80, które w ostatnich miesiącach były znacznie silniejsze od głównych indeksów, ale po osiągnięciu wczoraj oporów odpowiednio na 2328 i 11500 pkt. w tych segmentach wyczuwało pewną chęć realizacji zysków. Pytaniem pozostaje, czy osiągnięcie tych poziomów przełoży się na silniejszą falę realizacji zysków. W przypadku mWIG40 trzeba brać pod uwagę możliwość wyczerpania potencjału wzrostowego w krótkim terminie. Od swojego, lutowego dna na 1221 pkt. indeks ten zyskał ponad 91% w związku z czym podaż w tym segmencie nie powinna dziwić.

W przypadku silniejszego wzrostu celem winien być poziom 2558 lub też 2712 pkt., ale już obecne poziomy mogą skłaniać inwestorów do upłynniania papierów. WIG-20 odnotował wczoraj najsilniejszy wzrost do czego przyczynił się w pewnym sensie popyt na kończącym sesję fixingu na wybrane walory. Zapewnił on zamknięcie na dziennym maksimum i co za tym idzie pozytywną wymowę sesji. Takie zachowanie sugeruje test oporu wynikającego z górnego ograniczenia kanału wzrostowego, które teraz znajduje się na 2337 pkt. Nieznacznie poniżej tego pułapu 2328 znajduje się również dość silny poziom oporu, który może skłaniać sprzedających do większej aktywności.

W przypadku silniejszego wzrostu (inne indeksy GPW pokonały analogiczne opory, po czym kontynuowały wzrost) kolejne bariery widziałbym w rejonie 2400 lub też 2547 pkt. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2273 pkt., a w razie przełamania tego poziomu, kupujący winni bronić zakresu 2241-42 pkt. wynikającego z wczorajszej luki hossy. Wczoraj na sesji rynek pokazał, iż ten zakres ma znacznie z tego powodu, iż po wyższym otwarciu, w dalszej części sesji kupujący wytyczyli minimum na 2242 pkt., po czym indeks wyruszył do nowych maksimów. Ewentualne domknięcie luki będzie zapowiadało pogłębienie korekty do 2206 pkt.

O pogorszeniu wskazań dla indeksu będzie można mówić w przypadku przełamania wcześniejszego szczytu na 2186 pkt. Sytuacja na światowych parkietach sugeruje dziś niższe otwarcie, ale to w moim odczuciu winien być test rzeczywistej siły rynku. W poprzednich latach w takiej sytuacji dość szybko pojawiał się popyt, który momentalnie inicjował dynamiczne choć krótkotrwałe ruchy do nowych maksimów. Pytaniem czy również ten schemat zostanie powielony również dziś. Warszawski parkiet zachowuje się zauważalnie silniej od DAX-a czy S&P 500, gdzie również można było doszukać się znamion wyłamania z podobnych formacji technicznych. Aczkolwiek skala ruchu tam byłą znacznie bardziej stonowana niż ma to miejsce przy ul Książęcej.

Pełna wersja raportu dostępna w formacie src="http://i.wp.pl/a/i/emerytury/pdf.gif"/>

Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |