Koniec macierzyńskiego to początek ulg zusowskich

Trzyletni okres zwolnienia w opłatach na Fundusz Pracy liczymy od następnego miesiąca po zakończeniu urlopu rodzicielskiego. Nawet jeśli pracownik bezpośrednio po nim wypoczywa lub choruje.

Koniec macierzyńskiego to początek ulg zusowskich
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.04.2009 07:00

"Od tego roku przepisy zwalniają pracodawców z płacenia składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przez 36 miesięcy wobec wracających z urlopów macierzyńskich. Od kiedy mam zacząć liczyć te 36 miesięcy? Nasza pracownica skończyła urlop macierzyński 6 kwietnia 2009 r. Nie wróciła jednak do pracy, ale od razu wykorzystała cały zaległy i bieżący urlop wypoczynkowy, na którym będzie do 16 czerwca. W firmie pojawi się 17 czerwca. Czy ulgi w składkach powinnam jej liczyć od:
- dnia następnego po urlopie macierzyńskim, czyli od 7 kwietnia,
- miesiąca następnego po urlopie macierzyńskim, czyli od 1 maja,
- fizycznego powrotu do pracy po urlopie wypoczynkowym, czyli od 17 czerwca,
- miesiąca następnego po powrocie do pracy, czyli od 1 lipca 2009 r.?" - pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.

Od 1 stycznia 2009 r. pracodawcy oraz inne jednostki organizacyjne nie muszą opłacać składek na Fundusz Pracy (2,45 proc. podstawy wymiaru) za pracowników wracających z urlopów macierzyńskich, w tym dodatkowych, oraz wychowawczych przez trzy lata, licząc od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu. Przez taki sam okres obowiązuje ich ulga w odprowadzaniu za te osoby składek na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (0,10 proc. podstawy wymiaru).

Jakie to przepisy

Odpowiednie zmiany wprowadziła nowelizacja z 6 grudnia 2008 r. kilku ustaw, w tym kodeksu pracy (DzU nr 237, poz. 1654). Modyfikacja dotycząca składki na FP wynika z nowego art. 104a ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (DzU z 2008 r. nr 69, poz. 415 ze zm.). Natomiast ta w sprawie składki na FGŚP jest efektem dodanego art. 9a w ustawie z 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (DzU nr 158, poz. 1121). Zmiany te miały ulżyć pracodawcom w obciążeniach finansowych.

Zwolnienie z wymogu opłacania składek na FP i FGŚP przysługuje wyłącznie wobec pracowników, którzy wrócili do pracy po urlopie macierzyńskim, dodatkowym urlopie macierzyńskim czy urlopie wychowawczym nie wcześniej niż 1 stycznia 2009 r., bo od tego dnia dopiero obowiązują te zasady. Podobnie traktowany jest powrót z urlopu na warunkach macierzyńskiego oraz dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Ponadto zwolnienie przysługuje tylko temu pracodawcy, który udzielił urlopu powracającym do niego pracownikom. Nie ma też mowy o tym, aby z takiego przywileju skorzystały osoby wykonujące umowy cywilnoprawne (zlecenia lub o dzieło). Nawet u pracowników, którzy zawarli z pracodawcą dodatkowo np. zlecenie, zwolnienie w składkach dotyczy tylko stosunku pracy.

Od kolejnego miesiąca

Trzy lata zwolnienia z opłat na FP i FGŚP liczymy od pierwszego dnia miesiąca następującego po tym, w którym pracownikowi skończył się urlop. Szczegółowe zasady ustalania tych okresów wyjaśnia ZUS na swojej stronie internetowej.

Zwolnienie należy stosować do kwot stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, bez uwzględniania ograniczenia do 30-krotności podstawy wymiaru składek (art. 19 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm.) za miesiące następujące po tym miesiącu, kiedy zakończył się macierzyński lub wychowawczy.

Przykład 1

Na macierzyńskim pracownica była do 6 stycznia 2009 r. Pracodawca nie płaci za nią składek na FP i FGŚP przez trzy lata i liczy je od 1 lutego 2009 r. do 31 stycznia 2012r.

Okresy sumujemy

Okres 36 miesięcy ulgi w tych składkach biegnie zawsze po powrocie z każdego urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego czy urlopu wychowawczego lub każdej jego części. Jeśli więc podwładna postanowi przerwać urlop wychowawczy, to od pierwszego dnia miesiąca po tym, w którym zakończyła nawet jego część, jej szefowi przysługuje ulga. Będzie tak, aż wyczerpie się zsumowany trzyletni okres dyspensy w opłacie należności na fundusze pracy. Przykład 2

Po urlopie macierzyńskim pracownica wróciła do firmy 20 stycznia 2009 r. Następnie szef udzielił jej urlopu wychowawczego od 1 marca do 15 sierpnia 2009 r., a od 1 grudnia 2009 r. do 30 czerwca 2010 r. dalszej części tego urlopu. Na FP i FGŚP nie będzie za nią płacił:
- od 1 lutego do 28 lutego 2009 r. (miesiąc),
- od 1 września do 30 listopada 2009 r. (trzy miesiące),
- od 1 lipca 2010 r. do 28 lutego 2013 r. (32 miesiące).

Do 36-miesięcznego zwolnienia wliczamy wszystkie okresy ulgi w składkach, które przypadną po pojawieniu się pracownicy w pracy po urlopie udzielonym na urodzenie dziecka lub dzieci przy jednym porodzie. Jeśli pracownica kolejny raz urodzi, to jej szef nabywa nowe uprawnienie do ulgi w należnościach na FP na kolejne trzy lata po tym, gdy podwładna przybędzie już do firmy. Podobnie stanie się u pracownika, wobec którego przełożony korzysta już z ulgi na FP po jego powrocie z urlopu, a przyjmuje dziecko na wychowanie w trybie art. 183 k.p. i nabywa prawo do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Jeśli szef wykorzysta w całości trzyletnie zwolnienie przy składkach a następnie udzieli pracownikowi urlopu wychowawczego (na to samo dziecko), nie należy mu się już kolejna trzyletnia dyspensa w opłatach.

Wypoczynek nie gra roli

Gdy pracownik przychodzi do firmy z urlopu wychowawczego, z którego korzystał bezpośrednio po macierzyńskim, 36-miesięczne zwolnienie liczy się od pierwszego dnia miesiąca następującego po tym, kiedy wrócił z wychowawczego.

Jeśli natomiast bezpośrednio po urlopie macierzyńskim korzysta z urlopu wypoczynkowego, dni wolnych od pracy na opiekę nad członkiem rodziny lub zwolnienia lekarskiego, to przyjmuje się, że jego powrót do pracy następuje po zakończeniu macierzyńskiego. Nie jest to więc data faktycznego podjęcia zajęć po urlopie wypoczynkowym czy chorobie. To może bowiem przypadać nawet wiele miesięcy po zakończeniu okresu związanego z narodzinami czy wychowaniem potomka. W takich wypadkach 36-miesięczne zwolnienie na FP za pracownika zaczyna biec od pierwszego dnia następnego miesiąca po tym, w którym zakończył on urlop macierzyński lub wychowawczy. Podobne zasady obowiązują przy składkach na FGŚP.

Grażyna Ordak
Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)