Koronawirus w Polsce. Rośnie "czarny rynek" maseczek i żeli. Nikt nie wie, co zrobić

Premier zakazał serwisom OLX i Allegro sprzedaży ponad 50 artykułów, na przykład żeli czy maseczek. Jednak ci, którzy kupili takie towary przed zakazem, teraz dostają wiadomości, że mogą kupić jeszcze więcej, ale "pod ladą". Allegro stara się działać, ale państwowe służby rozkładają ręce.

Handel maseczkami i żelami wyniósł się z serwisów. Ale towary ciągle można kupić "pod ladą".
Źródło zdjęć: © Forum | Mateusz Wlodarczyk / Forum
Mateusz Madejski

"Niedawno dokonali państwo zakupów w naszym sklepie internetowym na platformie Allegro lub OLX" - tak zaczyna się mail, który trafił do pani Aleksandry.

Nasza czytelniczka kupiła na Allegro żele antybakteryjne 9 marca. Premier wprowadził zakaz sprzedaży dwa dni później.

"Ze względu na ograniczenia na platformach mamy dla państwa ofertę" - to dalsza część wiadomości do pani Aleksandry. W ofercie - żele antybakteryjne, ale sprzedawane "pod ladą", czyli poza Allegro czy OLX. 60-mililitrowy żel do rąk można kupić za 11 zł.

Zobacz: Koronawiurs i jego wpływ na gospodarkę Polski

Podobne maile mieli dostać nasi czytelnicy, którzy przed zakazem premiera kupowali na serwisach maseczki ochronne. "Towar w ograniczonej ilości" - można było przeczytać. Wysyłka - kurierem w 24 godziny.

- Wygląda na to, że sprzedawcy okazali się sprytniejsi od rządu. Można powiedzieć, że tworzy się taka "szara strefa" na żele i maseczki - komentuje pani Aleksandra.

Obraz
© zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl | WP

Handel żelami i maseczkami przeniósł się do internetowej "szarej strefy"

"Czy to przestępstwo?"

O sprawie chcieliśmy porozmawiać z rzeczniczką Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Stwierdziła jednak, że sprawa nie leży w kompetencjach GIF. I zasugerowała kontakt z policją. Skontaktowaliśmy się zatem z Komendą Główną Policji. Jednak w odpowiedzi na nasze zapytanie, KGP dopytuje o jakie ewentualnie przestępstwo może w tym przypadku chodzić.

I faktycznie - trudno je wskazać. Decyzja premiera dotyczy przecież tylko serwisów OLX oraz Allegro, a nie sprzedaży poza tymi platformami.

Co na to pani Aleksandra? - Kupiłam żel przez Allegro, z opcją bez logowania się. Musiałam podać więc maila. Fakt, nowa oferta nie była skierowana przez Allegro, ale z wykorzystaniem moich danych, które zostawiłam właśnie poprzez ten serwis - mówi.

Co na to Allegro? - Według regulaminu Allegro namawianie klientów do zakupu poza serwisem jest zabronione. Takie zakupy poza serwisem nie są chronione przez Program Ochrony Kupujących, a obsługa serwisu nie może pomóc, jeśli coś z zakupem pójdzie nie tak. W przypadku, gdy dowiemy się o takiej praktyce, stosujemy różne metody: edukację, upomnienia, ostrzeżenia, do zawieszenia ofert lub wyłączenia konta włącznie - słyszymy od Michała Bonarowskiego z Allegro.

Nie udało nam się uzyskać komentarza od kancelarii premiera w tej sprawie. Nie odpowiedział na nasze zapytanie również serwis OLX.

Porozmawialiśmy zaś z warszawskim policjantem, który woli zachować anonimowość. - Właściwie to mamy związane ręce. Wydane przez premiera zakazy dotyczą przecież tylko serwisów OLX i Allegro. Nie możemy ścigać za sprzedaż spod lady - dodaje.

Czy więc rząd powinien zaostrzyć zakaz? Policjant jest sceptyczny. - Przecież żele i maseczki są potrzebne. Taki zaostrzony zakaz byłby wylaniem dziecka z kąpielą i to w naprawdę trudnej sytuacji. Mogłoby to wszystko spowodować, że takie artykuły nie trafiłyby do tych, którzy naprawdę ich potrzebują - uważa policjant.

Problem jednak pozostaje. Szef rządu postanowił ukrócić sprzedaż żeli i maseczek w internecie, gdyż "wiele z nich jest niewiadomego pochodzenia", a ich ceny "poszybowały w górę". Platformy faktycznie pilnują już, żeby takie towary się u nich nie pojawiały. Ale "szarej strefy" nie pilnuje już nikt.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Spotkałeś się z podobną sytuacją? Daj nam znać na dziejesie.wp.pl

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie

Zasiłek pogrzebowy wyższy o 3 tys. zł. Kiedy pierwsze wypłaty?
Zasiłek pogrzebowy wyższy o 3 tys. zł. Kiedy pierwsze wypłaty?
Nie chcą wracać do tego zawodu. Rezygnują z pracy po kilku latach
Nie chcą wracać do tego zawodu. Rezygnują z pracy po kilku latach
Ogromny pożar w Poznaniu. Ogień w galerii. Szukają... papug
Ogromny pożar w Poznaniu. Ogień w galerii. Szukają... papug
Kolejne podejście do zakazu sprzedaży alkoholu. Jest nowy projekt
Kolejne podejście do zakazu sprzedaży alkoholu. Jest nowy projekt
Niemiecki producent mięsa upada. Zagrożonych prawie 400 pracowników
Niemiecki producent mięsa upada. Zagrożonych prawie 400 pracowników
Mimo ceł rosyjskie ogórki wjeżdżają do Polski. "Mają wysoką jakość"
Mimo ceł rosyjskie ogórki wjeżdżają do Polski. "Mają wysoką jakość"
Kryzys słynnej szwedzkiej marki w Polsce. Oto jej plan naprawczy
Kryzys słynnej szwedzkiej marki w Polsce. Oto jej plan naprawczy
Dino szuka ludzi do pracy. Ponad 2100 wakatów. Tyle płaci
Dino szuka ludzi do pracy. Ponad 2100 wakatów. Tyle płaci
Paraliż parkingu w warszawskiej galerii. Trzy godziny w korku
Paraliż parkingu w warszawskiej galerii. Trzy godziny w korku
Chciał zarobić na karcie z koszykarzem. Oszukał go sieciowy cwaniak
Chciał zarobić na karcie z koszykarzem. Oszukał go sieciowy cwaniak
Ile trzeba zarabiać na 7 tys. zł emerytury? Oto szacunki dla 40-latków
Ile trzeba zarabiać na 7 tys. zł emerytury? Oto szacunki dla 40-latków
Palenie gałęziami na swojej działce. Oto co mówi prawo
Palenie gałęziami na swojej działce. Oto co mówi prawo