Koronawirus w Wielkiej Brytanii. Tesco szacuje, że poniesie nawet 1 mld euro kosztów

Na początku kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa Tesco odnotowało zwiększony obrót o 30 proc. Jednak zakupowy "boom" już ustał i sieć liczy dodatkowe koszty, które mogą dochodzić do poziomu 1 mld euro.

Tesco szacuje, że na przeciwdziałanie skutkom pandemii musi przeznaczyć ponad 1 mld euro.
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki, East News
oprac.  KRO

W pierwszych tygodniach po rozpoczęciu kryzysu sprzedaż Tesco wzrosła o 30 proc. - podaje portal dlahandlu.pl. Wzrost taki mógł się pojawić dzięki temu, że klienci ruszyli masowo do sklepów, by zgromadzić zapasy.

Jednak jak powiedział szef Tesco Dave Levis, pierwsza fala paniki już minęła, dlatego też poziom sprzedaży wrócił do normy. W przeciwieństwie do kosztów codziennego funkcjonowania firmy, które wciąż rosną.

Przykład? Portal dlahandlu.pl wskazuje na fakt, że 50 tys. pracowników sieci obecnie nie pracuje. Dlatego też gigant na rynku brytyjskim musiał zatrudnić dodatkowe ponad 45 tys. nowych pracowników w ciągu dwóch tygodni, by normalnie funkcjonować.

Centra handlowe wymuszały otwieranie salonów. "To była walka"

Chociaż całkowity wpływ finansowy nowego personelu na firmę jest w tym momencie niemożliwy do przewidzenia, to Lewis pokusił się o pewne szacunki. Zdaniem szefa Tesco dodatkowe koszty wynagrodzeń, dystrybucji i magazynowania mogą wynieść nawet od 650 do 925 mln funtów (ponad 1 mld euro).

To zła wiadomość, jeżeli zestawić to z faktem, że podaż i wielkość sprzedaży się ustabilizowały.

Jak podaje dlahandlu.pl, w roku finansowym zakończonym przed pandemią koronawirusa, Tesco osiągnęło dobre wyniki. Obrót sieci wyniósł 56,5 mld funtów (64 mld euro), zysk przed opodatkowaniem - 1,3 mld funtów (1,5 mld euro). To wzrost o 12,6 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega