Koszyk Wirtualnej Polski. Ile kosztuje szkolna wyprawka
1 września zbliża się nieubłaganie. W sklepach z przyborami szkolnymi tłok. Specjalnie dla czytelników Wirtualnej Polski sprawdziliśmy, w którym z hipermarketów zapłacimy najmniej za szkolną wyprawkę.
Do naszego koszyka trafiły 23 najpotrzebniejsze produkty. Sprawdziliśmy ich ceny w czterech największych hipermarketach. Szukaliśmy najtańszych produktów - bo przecież inaczej takie zakupy kosztowałyby majątek. Sklepy o tym dobrze wiedzą. Dlatego bez problemu znajdziemy plecak za mniej niż 10 zł. Pytanie tylko, czy za taką cenę tornister przetrwa więcej niż pół roku. I czy w ogóle dziecko będzie chciało z nim chodzić.
Sklepy wiedzą też, że w zakupowym szaleństwie łatwo naciągnąć klientów. Dlatego przy wybieraniu promocyjnych produktów warto bardzo uważnie patrzeć na ceny. Zeszyty na tej samej półce mogą kosztować 50 groszy lub 3 zł - a wyglądają niemal identycznie. Wyszukanie najtańszych ofert utrudnia bałagan na półkach. Ruch jest duży, klienci szukając produktów, przekładają je z miejsca na miejsce. Przed dojściem do kasy warto samodzielnie sprawdzić cenę.
Tornister za grosze
Każdy z hipermarketów (z wyjątkiem Reala) przygotował dla klientów serię plecaków w bardzo atrakcyjnej cenie. Jednak za 5 czy 6 zł w Carrefourze i Auchan nie spodziewajmy się fajerwerków. Plecaki nie mają atrakcyjnego wzornictwa, nie są wykonane z najlepszych materiałów. Za to w Realu już za 20 zł możemy kupić całkiem porządny sprzęt, którego nasze dziecko nie będzie musiało się wstydzić.
To samo dotyczy worków na buty. Najtańszy kupimy w Auchan. Jednak za niecałe 2 zł dostajemy "plastikowy" kawałek materiału. Ceny tych lepszych zaczynają się od 5 zł. To samo tyczy się piórników. Zarówno w Auchan, jak i w Realu możemy kupić piórnik - saszetkę za 1 zł. Ale nie róbmy krzywdy naszym dzieciom. Za kilka złotych więcej oszczędzimy im wstydu przed kolegami.
Ceny dwukomorowych piórników zaczynają się od 9 zł w Realu. Choć w Auchan tego typu piórnik jest najdroższy, to jest on już wypełniony przyborami szkolnymi.
Kolorowe kredki
Do naszego koszyka wyszukaliśmy także dwa zestawy kredek. Te pakowane po 12 sztuk najtaniej kupimy w Auchan. W Realu znaleźliśmy 24 sztuki w bardzo atrakcyjnej cenie. Także gumki do ścierania są tu najtańsze. Za zestaw trzech zapłacimy tu 0,59 zł.
Najtrudniej połapać się w cenach zeszytów. A to przecież one będą stanowić dużą część szkolnych wydatków. Warto poświęcić kilka dodatkowych minut przy półkach z tym asortymentem. Ceny wahają się od 40 groszy (za 32 kartki) i 80 groszy (za 60 kartek) do kilku złotych. Nieco droższe są te w linie.
Przybory geometryczne najlepiej kupować w zestawach. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się nabywać je oddzielnie po kątomierz, można wybrać się do Carrefoura. Tu za jedną sztukę zapłacimy… 9 groszy. Najtańsze korektory to te w paskach, jednak i te w płynie znajdziemy za mniej niż 2 zł.
Sklepy ostro rywalizują na jak najniższą cenę długopisów. Aż w trzech sklepach za zestaw zapłacimy jedynie 0,39 zł. Sprawdziliśmy też, ile kosztują pisaki marki BIC. Za zestaw czterech znanych pomarańczowych długopisów musimy zapłacić przynajmniej 5,89 zł.
Bohater w cenie
Od czego zależą ceny przyborów szkolnych? W dużej mierze od tego, podobizna którego kreskówkowego bohatera na nich widnieje. Należy pamiętać, że w cenie piórnika i plecaka dużą część stanowią opłaty licencyjne.
Jeśli kupujemy plecak z wizerunkiem Barbi czy Zygzaka McQueena musimy pamiętać, że kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt procent z ceny, którą zapłacimy przy kasie, powędruje do kasy firmy Mattel lub wytwórni Disney Pixar. Jeśli natomiast na piórniku czy tornistrze mamy jakąś zwykłą - szerzej nieznaną młodej publiczności - księżniczkę, możemy liczyć, że cena takiego produktu będzie sporo niższa.