Kotecki: po wyjściu z procedury nadmiernego deficytu możliwa obniżka podatków

Gdy Polska wyjdzie z procedury nadmiernego deficytu, warto będzie zacząć dyskusję nt. dalszego obniżania podatków - powiedział główny ekonomista Ministerstwa Finansów Ludwik Kotecki. Dodał, że jest zwolennikiem jednolitej stawki VAT, w wysokości 16-18 proc.

W rozmowie z PAP Kotecki przyznał, że wszystko wskazuje na to, że obecny rok jest ostatnim, w którym podlegamy procedurze nadmiernego deficytu. "Jeżeli z tej procedury wyjdziemy, to warto będzie zacząć dyskusję na temat dalszego obniżania podatków" - powiedział.

Jego zdaniem w ramach takiej dyskusji należałoby odpowiedzieć na pytanie, czy zwiększyć kwotę wolną, podnieść koszty uzyskania przychodów z pracy czy obniżyć VAT. "Wszystkiego naraz się nie da raczej zrobić, bo to kosztuje" - przyznaje.

"Osobiście jestem zwolennikiem jednolitej stawki VAT" - zadeklarował. Według niego powinna ona wynosić 16-18 proc. "Taka stawka z działaniami osłonowymi byłaby netto lekko ujemna dla budżetu. Jednak efekty pośrednie jej wprowadzenia byłyby korzystne - byłoby mniej przestępstw wynikających z obowiązywania różnych stawek" - zauważył Kotecki.

Przyznał, że - zwłaszcza w związku ze wzrostem VAT-u na żywność - konieczne byłyby działania osłonowe. "Trzeba zadbać o to, by obciążenie najuboższych nie wzrosło. W tym celu warto byłoby to połączyć np. z kwotą wolną czy wyższymi kosztami uzyskania przychodów z pracy" - powiedział Kotecki.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)