Trwa ładowanie...
praca za granicą
28-03-2011 09:05

Kpiny z Polaków w niemieckiej telewizji

Jak Niemcy przygotowują się na otwarcie rynku pracy dla Polaków? Jak na razie nabijają się z nas w telewizji. Typowy Polak według nich, mieszka w zabłoconej zagrodzie z kozą Żubrówką, z którą ze wspólnego
talerza dzieli się marchewką. To niechluj, śpi na sianie, wciąż raczy się piwem i co chwilę
pomaga sobie słowem na k - tak nas pokazują w prywatnym kanale
telewizji w Niemczech - opisuje "Polska The Times".

Kpiny z Polaków w niemieckiej telewizjiŹródło: thinkstock
di6o3px
di6o3px

Program pt. "Pole sucht Frau" ("Polak szuka żony"), będący parodią holenderskiego hitu "Rolnik szuka żony", wyemitowano w połowie marca. W postać polskiego chama wciela się pochodzący ze Słupska Wojciech Oleszczak. Nie jest to jego debiut w tym kanale.

Takim prostackim poczuciem humoru showman wykazywał się już we wcześniejszych swoich skeczach dla niemieckiej telewizji. W jednym np. poinformował, że ma dwóch braci: jeden nazywa się Świnia, a drugi Osioł.

"Marek nie zamierza obrażać Polaków, bo on nie jest symbolem Polaka. On śmieje się z samego siebie i postaci, którą wykreował" - tłumaczy menedżer Oleszczaka.

Sama stacja nie odpowiedziała na pytania "Polski". Wydaje się jednak, że przez takie programy przesąd o głupim Polaku, który kradnie samochody, wciąż pokutuje w Niemczech, podobnie jak pogląd, że Polska to apokaliptyczna kraina społecznej dziczy, politycznego chaosu i ekonomicznego bezhołowia.

Z ostatnich badań Instytutu Spraw Publicznych wynika, że 75 proc. Polaków ma przychylny stosunek do Niemców i vice versa - czytamy w dzienniku "Polska The Times".(PAP)

di6o3px
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
di6o3px