Kto dostanie więcej na dziecko?

Od nowego roku obowiązywać będą nowe zasady rozliczania ulgi na dzieci. Najwięcej dostaną rodzice z czwórką potomstwa. Problemy mogą mieć małżeństwa wychowujące dzieci z poprzednich związków - pisze "Rzeczpospolita".

Dotychczas zasady korzystania z ulgi na dzieci były proste. Odliczenie wynosiło 1112,04 zł na każde dziecko niezależnie od sytuacji majątkowej. Od 2013 roku ulga będzie zależeć od liczby podopiecznych oraz uzyskiwanych dochodów.

Trzecie dziecko będzie uprawniało do odliczenia 1668,12 zł. Czwarty i kolejny potomek będzie uprawniał do ulgi w wysokości 2224,08 zł. Gdy jednak dochody małżeństwa z jednym dzieckiem przekroczą 112 tys. zł rocznie, to stracą oni w ogóle do niej prawo. Podobnie będzie w przypadku osoby samotnie wychowującej potomka. Dochody par niebędących małżeństwem nie mogą przekroczyć 56 tys. zł rocznie.

Co jednak gdy każde z małżonków posiada dzieci z poprzednich związków? Wówczas każde z nich może odliczyć ulgę na dziecko, nad którym formalnie sprawuje władzę rodzicielską. Przekroczenie przez nich limitu 112 tys. zł dochodu odbiera prawo do ulgi.

Rozwiązaniem byłaby adopcja dziecka współmałżonka. Przy posiadaniu przynajmniej dwójki dzieci próg dochodowy nie obowiązuje.

Bez rozwiązania pozostaje problem rozliczenia ulgi przez rozwiedzionych rodziców. Muszą oni bowiem podzielić między siebie przyznane na dzieci odliczenie. To jednak w praktyce często jest trudne, gdyż mają oni problem z dojściem do porozumienia.