Trwa ładowanie...
06-01-2009 10:00

Kup franka w kantorze i spłać ratę

Banki mają jeszcze kilka miesięcy na wypracowanie odpowiednich procedur, które Komisja Nadzoru Finansowego wskazuje w rekomendacji S(II).

Kup franka w kantorze i spłać ratęŹródło: Jupiterimages
drksnyc
drksnyc

Nowością będzie możliwość spłaty kredytu w walucie, w której był on indeksowany. Wielu klientów zdecyduje się na kupno waluty w kantorze, żeby zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Niedawno ogłoszona przez KNF rekomendacja S(II), czyli udoskonalona wersja poprzedniej z 2006 roku, wskazuje zasady dobrych praktyk w finansowaniu kredytów zabezpieczonych hipoteką. Zawarte zmiany dotyczą przede wszystkim spreadu walutowego. Banki powinny do 1 kwietnia wprowadzić niezbędne zmiany proceduralne w informowaniu klienta o tym, czym jest spread walutowy i jaki ma wpływ na wysokość rat.

_ Banki na pewno dostosują się do tej rekomendacji, bo to przecież rekomendacja wydana przez KNF, a nikt nie będzie chciał zadzierać z instytucją nadzorującą. Oczywiście kolejna rekomendacja, która dba o dobro klientów, to dobry pomysł _ - komentuje Mateusz Ostrowski z Open Finance.

Okazuje się, że klienci nie zwracają uwagi na spread - albo z braku świadomości, albo uważają, że nie ma zbyt dużego wpływu na spłatę kredytu.
Jako spread walutowy rozumiemy różnicę kursów waluty obcej w skupie i sprzedaży. Banki przyznając kredyt walutowy przeliczają go według swoich aktualnych kursów kupna danej waluty. Zaś późniejsze raty klient spłaca wedle kursów sprzedaży obowiązujących w chwili comiesięcznej spłaty zadłużenia. Każdy bank stosuje inne kursy skupu i sprzedaży waluty.

drksnyc

Dodatkowo, KNF zaleca bankom umożliwienie klientowi, na jego wniosek, spłaty kredytu w walucie przy kredycie indeksowanym walutą obcą, czyli kredycie zaciągniętym np. we frankach szwajcarskich, a spłacanych w złotych. Tutaj banki mają trochę więcej czasu, bo muszą przystosować się do 1 lipca 2009 roku.

_ Niektóre banki będą musiały przygotować się organizacyjnie do przyjmowania waluty, którą klient będzie chciał spłacić raty _- komentuje Marta Chmielewska-Racławska z Komisji Nadzoru Finansowego.

_ Jeśli chodzi o spłaty kredytów bezpośrednio w walucie, Millennium już teraz stosuje się do wytycznych Komisji. Ogólnie rzecz biorąc oceniamy nowelizację rekomendacji pozytywnie; wszelkie tego typu inicjatywy są cenne, gdyż wpływają na poprawę jakości i ujednolicenie standardów obsługi kredytobiorców _ - mówi Agnieszka Nachyła, dyrektor departamentu marketingu i rozwoju bankowości hipotecznej w Millennium Bank.
Jednocześnie dodaje, że w związku z wycofaniem przez bank oferty kredytów walutowych, część rekomendacji KNF dotycząca spreadów walutowych nie dotyczy tej instytucji.

Zdaniem Mateusza Ostrowskiego, wprowadzona rekomendacja daje możliwość faktycznego obniżenia kosztów dotychczasowych kredytów, bo zazwyczaj spready pobierane przez kantory są zdecydowanie niższe niż te w bankach.

drksnyc

_ Na pewno zdecyduje się na przynoszenie do banku waluty z kantoru, gdy tylko nowe procedury zaczną obowiązywać, ponieważ pozwoli mi to zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych miesięcznie _ - mówi Krzysztof Mizioł z Warszawy, który spłaca mieszkanie kupione na kredyt we frankach szwajcarskich.

_ Bank Millennium od dawna umożliwia spłatę rat bezpośrednio w walucie, do której indeksowany jest kredyt. Z naszych obserwacji i doświadczeń wynika, że zainteresowanie spłatą rat kredytu hipotecznego z rachunku walutowego jest jednak minimalne _ - komentuje Agnieszka Nachyla z Millenium Bank.

Okazać się jednak może, że stworzenie takiej możliwości klientom wcale nie wpłynie na obniżenie rat kredytu. Prawdopodobnie kredyt z możliwością przynoszenie waluty bezpośrednio do oddziału będzie droższy lub też banki przestaną windować swoje spready, aby uniknąć potrzeby przyjmowania waluty.

drksnyc

_ W przyrodzie nic nie ginie. Jeśli banki zostaną pozbawione dodatkowego przychodu to można się spodziewać, że obciążą klientów innymi kosztami. Nie będą na przykład tak skłonne do obniżania marży dla nowych kredytów _– dodaje Ostrowski.
W ten sposób banki mogą skutecznie zniechęcać klientów do zaciągania kredytów walutowych, wprowadzając dodatkowe opłaty przy tego typu pożyczkach.

Postanowiliśmy sprawdzić dzisiejszy (wtorek, 13 stycznia) kurs kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego w pięciu przypadkowych bankach: Millennium Bank, BZ WBK S.A. Banku PKO, Polbank oraz DomBank. Okazało się, że różnice w spredach walutowych wynoszą od 15 - w BZ WBK - do 36 groszy w DomBanku. Wynika z tego, że kredytobiorca - przy założeniu, że jego miesięczna rata wynosi 1000 franków - w zależności od banku, w którym zaciągnął kredyt zapłaci od 150 do 360 złotych większą miesięczną ratę.

Spread nie jest jednak jedynym czynnikiem wpływającym na wysokość raty. Ważna jest również cena, w której banki oferują walutę. W przypadku wymienionych przez nas banków różnica wynosi aż 8 groszy, pomiędzy Millennium Bank (sprzedaż franka po 2,86) a Dom Bankiem (sprzedaż franka po 2,94).

drksnyc

_ Wprowadzając rekomendację S(II) kładziemy nacisk na rzetelność informowania kredytobiorców przed zawarciem umowy i w trakcie jej trwania o tym, że zaciągając kredyt indeksowany walutą obcą muszą się liczyć ze spreadem walutowym _- mówi Marta Chmielewska- Racławska. _ Banki powinny na przykład przedstawić kredytobiorcy symulację, pokazującą, w jaki sposób spread, czyli widełki pokazujące różnicę między ceną kupna i ceną sprzedaży waluty w banku, może wpływać na wysokość raty _- wskazuje przedstawicielka KNF.

Z grudniowej analizy przeprowadzonej przez ekspertów Expandera wynika, że w przypadku spłaty kredytu w wysokości 300 tys. zł, różnica wysokości naszej miesięcznej raty może wynosić nawet 100 złotych. Dotyczy to tylko wielkości spreadu walutowego, którego skrajne wartości w poszczególnych bankach lub kantorach mogą pozwolić nam zaoszczędzić te 100 złotych.

_ Na relatywnie wysoki poziom spreadów walutowych w ostatnim czasie wpłynął rosnący koszt finansowania kredytów udzielanych w walutach. Jeśli w najbliższym czasie wysoki koszt finansowania akcji kredytowej utrzyma się, w nadchodzących miesiącach Klienci obsługujący kredyty indeksowane kursami walut obcych powinni liczyć się z ciągle wysokimi różnicami kursowymi _ - wyjaśnia Agnieszka Nachyła.

drksnyc

KNF wskazuje, że spread jest to bardzo ważnym czynnikiem i nie należy go pomijać przy decyzji o zaciągnięciu kredytu. Jednym słowem - różnica między kursem kupna i sprzedaży waluty przez bank wpływa na wzrost lub obniżenie kosztu kredytu.

_ Kiedy brałem kredyt we frankach szwajcarskich, to jego kurs był bardzo niski, wahał się na poziomie 2 zł. Teraz spłacam raty po kursie ok. 2,7 zł. Tak znaczna różnica powoduje, że muszę rozsądniej planować swoje comiesięczne wydatki i szukać oszczędności np. w kupnie waluty w kantorze _ - żali się Krzysztof Mizioł z Warszawy.

_ Spread walutowy to wciąż dla wielu Polaków pojęcie obce, więc warto zadbać o dodatkowe obowiązki informacyjne wobec klientów. Tak by każdy zdawał sobie sprawę z tego dodatkowego kosztu, i pamiętał, że jest on istotny. Ci, którzy mają kredyty w CHF mogą traktować spread tak jakby mieli kredyt z oprocentowaniem wyższym o ok. 0,5 punktu procentowego. Taki jest mniej więcej koszt spreadu, jeśli przeliczy się go na oprocentowanie. _ - zaznacza Mateusz Ostrowski.

drksnyc

Jednym z zaleceń KNF jest, by banki przedstawiały klientowi symulację wpływu spreadu na wysokość rat przyjmując krańcowe kursy sprzedaży i kupna waluty z ostatnich 12 miesięcy. Kolejnym novum jest sugestia, by banki dawały kredytobiorcom czas na przeczytanie i zrozumienie umowy. W tej chwili klient przychodzi podpisać umowę kredytową w placówce, otrzymuje plik kilkudziesięciu kartek i nie ma czasu szczegółowo zapoznać się z jej zapisami.

_ Chcielibyśmy, żeby bank dał czas klientowi na zapoznanie się z umową. Nie jestem pewna, czy każdy kredytobiorca, który podpisał umowę miał komfort dokładnego jej przeczytania i analizy zapisów, praw i obowiązków w niej zawartych _- dodaje Chmielewska- Racławska.

Zdaniem KNF bardzo ważne jest również, by przychodzący do banku klient trafił do kompetentnej osoby, która wytłumaczy mu na czym polega ryzyko walutowe.

_ Większość nowych zaleceń w Rekomendacji S (II) banki powinny stosować od 1 kwietnia 2009 r., na dostosowanie się do 1 zalecenia (możliwość spłaty w walucie kredytów indeksowanych walutą) mają czas do 1 lipca 2009 r. _

Kamil Jakubczak, Wirtualna Polska

drksnyc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drksnyc