Kury w służbie ludzkości. Oto zdjęcia z największej w Europie przemysłowej fermy
Novogen, czyli kury na usługach przemysłu farmaceutycznego
Co było pierwsze, jajko czy kura? Dla Daniela Szalai, węgierskiego fotografa, odpowiedź jest oczywista - kury Novogen White Light i to w służbie medycyny.
Jego projekt Novogen pokazuje, jak siły natury łączą się z najnowszymi technologiami, by służyć człowiekowi. Tu technologia przeplata się z symbolem życia - jajem a kury zaprzęgnięto do najnowocześniejszej produkcji farmaceutycznej.
Zobaczcie niezwykłe zdjęcia z największej przemysłowej fermy w Europie, gdzie produkcja sięga 120 tys. jaj tygodniowo.
Mistrzynie wśród niosek
Novogen to projekt poświęcony jednej, niezwykłej rasie kur - Novogen White Light, która daje wiele kilogramów pięknych, białych jaj. To prawdziwe mistrzynie wśród niosek, jak nazywają je hodowcy.
Z ich jaj produkowane są różnego rodzaju leki i szczepionki, co narzuca wyjątkowe obostrzenia zarówno na hodowców jak i na same kury.
Niezwykłe jaja
Zdjęcia powstały w firmie specjalizującej się w produkcji na przemysłową skalę tzw. jaj SPF, wolnych od określonych czynników chorobotwórczych
Cała produkcja dedykowana jest na potrzeby przemysłu farmaceutycznego, zwłaszcza dla producentów szczepionek.
Największa fabryka jaj
Ogromna farma, którą Daniel Szalai wybrał na plan zdjęciowy, położona jest na południu Węgier.
To największy producent jaj SPF w Europie. Hodowla tylko na tej jednej farmie liczy 30 tys. kur, co pozwala na produkcję 120 tys. jaj tygodniowo.
W służbie medycyny
To właśnie na takich sterylnych jajach, a właściwie na hodowanych w nich kurzych zarodkach, produkowane są m.in. szczepionki przeciwko odrze, różyczce, śwince czy grypie.
Niezwykły plan zdjęciowy
Projekt Novogen składa się z portretów 168 kur niosek rasy Novogen White Light oraz serii fotografii dokumentujących cały proces tej niezwykłej produkcji od jaj do szczepionki.
Skąd pomysł na taki temat projektu fotograficznego?
Skrzyżowanie technologii z naturą
Jako student Moholy-Nagy University of Art and Design Daniel Szalai został zaproszony do konkursu dla młodych talentów w ramach międzynarodowego festiwalu fotograficznego BredaPhoto. Tematem konkursu były problemy wynikające z postępu technologicznego człowieka.
- Tak zacząłem się skupiać na kurach, jako na stworzeniach, w których życie człowiek chyba najbardziej ingeruje. Ich hodowle reprezentują fascynujące skrzyżowanie natury z technologią. Wierzę, że dzisiejsze kurczaki, bez względu na cel hodowli, mogą wiele powiedzieć o ich twórcach, czyli o nas, ludziach - mówi nam Daniel Szalai.
Trudny plan zdjęciowy
Fotograf przyznaje, że wykonanie zdjęć tak nietypowych modeli było skomplikowane.
Hodowla przebiega pod ścisłą kontrolą sanitarną. Kury są izolowane, dlatego Daniel Szalai musiał zainstalować sprzęt fotograficzny i całe studio w środku hal fabrycznych, co dodatkowo utrudniało zdjęcia. Ponadto musiał dostosować się do najostrzejszych wymogów higienicznych.
- Kury te prawie nigdy nie widziały człowieka, mi również brakowało doświadczenia do pracy z nimi, dlatego minęło trochę czasu zanim udało się wypracować najbardziej efektywny sposób robienia zdjęć - mówi nam Daniel Szalai.
168 niezwykłych modelek
Zdjęcia poszczególnych kur, sfotografowanych na takim samym niebieskim tle, sprawiają wrażenie niemal identycznych. Jednak nie jest to jeden i ten sam ptak.
W rzeczywistości są to ujęcia 168 różnych kur. Każda ma swój numer i swój plan produkcji do wykonania.
Wielki przemysł
Cała produkcja niewiele ma wspólnego z humanitarnym podejściem do zwierząt. To przemysł i to w służbie człowiekowi.
Życie kur i warunki, w jakich przebywają, są ściśle monitorowane. Znoszone przez nie jaja musza spełniać rygorystyczne normy.
Ile natury w naturze?
- Oprócz stawiania pytań o współczesne rozumienie natury, ważnym aspektem projektu było zwrócenie uwagi na to, jak traktowane są w procesie produkcji jaj kury i wskazanie na pewne podobieństwa do ludzi w określonych sytuacjach, np. na rynku pracy - mówi Daniel Szalai. - Wierzę, że kury mogą być metaforą ludzkiej egzystencji - dodaje.
Człowiek i środowisko
Według fotografa, stosunek do zwierząt odzwierciedla ogólne podejście człowieka do środowiska.
- To naprawdę fascynujące - mówi nam Daniel Szalai.
Dlatego tematem kolejnego jego projektu, nad którym obecnie pracuje, są gołębie. Będzie to jego praca dyplomowa.