Legitymacja studencka pilnie potrzebna. Zapisują się na studia dla darmowego parkingu

Na studia idzie się głównie by się czegoś nauczyć, poszerzyć horyzonty i zdobyć wykształcenie. Jak pokazuje przykład z Gdańska, można też studiować dla darmowego miejsca parkingowego. Na tamtejszym uniwersytecie przybywa studentów z pobliskich biurowców.

Przy biurowcach brakuje miejsc parkingowych, ale niektórych nawet to nie przekonuje do komunikacji miejskiej.
Źródło zdjęć: © East News | Stefan Maszewski/Reporter
Patryk Skrzat
oprac.  Patryk Skrzat

Brak miejsc parkingowych to częsty problem pracowników korporacji, które swoje siedziby mają w wielkich biurowcach. Niektórych pracowników skłania to do przesiadki na rower czy do komunikacji miejskich, innych motywuje do "pójścia" na studia.

Korporacyjny absurd w Gdańsku opisał portal trojmiasto.pl. Pracownicy firm z siedzibą w Olivia Business Centre wybierają na "miejsce kształcenia" położony po sąsiedzku Uniwersytet Gdański. Przy ich biurowcach parking kosztuje 4 zł za godzinę lub 400 zł za miesiąc. Przy uczelni od października samochód zostawiać będzie się "na legitymację".

Zobacz także: Czym jeżdżą Polacy? Raport Najwyższej Izby Kontroli

Innych darmowych opcji w okolicy nie ma, bo sklepy i restauracje też zaczęły już pobierać opłaty. Jest jeszcze parking za 100 zł miesięcznie przy PKP, ale to 10-15 minut piechotą, co okazuje się dla niektórych barierą nie do pokonania. Nie mówiąc już o komunikacji miejskiej.

Uniwersytet zmienia zasady

Pracownicy Uniwersytetu Gdańskiego potwierdzają w rozmowie z portalem, że studenci z pobliskich korporacji to nie tylko plotka. Sugerują też, że problem mógłby rozwiązać powrót egzaminów wstępnych. Na razie - przy pomocy nowego systemu parkingowego - eliminowani będą jedynie kierowcy parkujący niezgodnie z przepisami.

Pod siedzibą uczelni wyznaczonych jest ok. 1600 miejsc i więcej aut ma tam nie wjeżdżać. Pilnować mają tego m.in. kamery. - Nie możemy być bezpłatnym miejskim parkingiem, na którym kierowcy niszczą wspólną własność - uniwersytecki kampus - poprzez parkowanie na trawnikach oraz blokowanie ciągów komunikacyjnych pieszych i drogowych, także tych stanowiących dojazd dla służb ratunkowych - stwierdził w rozmowie z trojmiasto.pl kanclerz uniwersytetu dr Mirosław Czapiewski.

"Parkingowych studentów" i handlu legitymacjami uczelnia się nie obawia. Kanclerz twierdzi, że nawet jeśli takie sytuacje będą się zdarzać, będą to przypadki sporadyczne.

Wybrane dla Ciebie
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów