Leszkiewicz o prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej

MSP chce rozpocząć szczegółowe działania prywatyzacyjne ws. Krajowej Spółki Cukrowej na przełomie września i października - powiedział PAP wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Dodał, że jest wstępna akceptacja dla tego procesu zainteresowanych środowisk.

Leszkiewicz o prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

31.07.2010 | aktual.: 31.07.2010 17:02

"Resort skarbu przygotowuje szczegółową koncepcję prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej. Uprawnionymi do zakupu około 77 proc. akcji w KSC są pracownicy cukrowni oraz plantatorzy dostarczający do niej buraki. W tym przypadku nie ma mowy o poszukiwaniu inwestorów z zewnątrz" - zaznaczył wiceszef resortu skarbu.

Ocenił, że jest to "specyficzna prywatyzacja", ponieważ polega na odpłatnym przekazaniu akcji spółki uprawnionym pracownikom i plantatorom.

Zaznaczył, że proces prywatyzacji KSC jest rozłożony na lata. "Resort skarbu zgadza się z plantatorami, pracownikami i zarządem spółki, że teraz jest dobry czas na rozpoczęcie jej prywatyzacji - ponieważ w tym roku kończy się proces restrukturyzacji KSC, spółka ma dobre wyniki finansowe, a ponadto mamy do czynienia z pewną stabilnością przepisów prawa na rynku cukru" - dodał.

Wiceszef resortu skarbu wyjaśnił, że rok obrotowy KSC kończy się pod koniec września i dlatego resort skarbu chce rozpocząć szczegółowe działania prywatyzacyjne na przełomie września i października. "Mamy wstępną akceptację dla tego procesu zainteresowanych środowisk" - powiedział.

"Po stronie Ministerstwa Skarbu Państwa, pierwszym działaniem będzie kwestia znalezienia doradcy i rozpoczęcie wyceny spółki - by wiedzieć, ile te akcje będą warte. Uzgadniamy w tej chwili ze stroną społeczną możliwości współpracy przy tym procesie i szukamy sposobów wsparcia ich w zakupie akcji. Przedstawiliśmy wstępną koncepcję i chcemy we wrześniu kontynuować wzajemne uzgodnienia, a także ich ocenę ze strony plantatorów i pracowników KSC" - dodał.

MSP chce - jak zaznaczył wiceminister - by jak największa grupa osób skorzystała z przysługującego im prawa kupna akcji KSC. Chodzi o około 20 tys. osób. "Zastanawiamy się, jak wesprzeć te środowiska - może to być np. kwestia ratalnych spłat, poręczeń, czy kredytów w bankach" - powiedział.

KSC powstała w 2002 r.; jest największym w Polsce i ósmym co do wielkości producentem cukru w Europie. Firma ma blisko 40-procentowy udział w rynku krajowym i 4-procentowy udział w rynku całej UE.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)