Likwidacja Tesco w Rzeszowie. Klienci wyrywają sobie przeceniony towar

Internet obiegły nagrania z rzeszowskiego Tesco, które niedługo zostanie zlikwidowane. Klienci walczą o przecenione towary, zabierają sobie rzeczy z wózków a te niechciane rzucają na podłogę.

Walka o towar w rzeszowskim Tesco.
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Witold Ziomek
oprac.  Witold Ziomek

Zdjęcia z rzeszowskiego Tesco opublikowały portale Rzeszów News i Korso24. Widać na nich puste półki, rzucone na podłogę kosmetyki i gogantyczne kolejki do kas.

Pracownicy sklepu opisują, jak klienci walczą o przeceniony towar.

- Jest jak po bombie! Masakra! Kolejki do czytników, jak za komuny. Jak cena towaru nie pasuje – ludzie rzucają go na ziemię, gdzie popadnie i szukają dalej. Najgorzej jest, gdy towar musi być w chodni, np. masło, szynki, mrożonki. Gdy leżą jakiś czas na podłodze, to później nadają się już tylko do kosza, a to spore straty - opisuje portalowi Rzeszów News jedna z pracownic sklepu.

Oglądaj też: Walki w dyskontach. Oto ulubiony sport Polaków

Walka, jak mówią pracownicy sklepu, rozgrywa się przede wszystkim o kosmetyki i środki chemiczne. W dalszej kolejności o ubrania.

- Klienci szybko „wyrywają” towar z półek, czasem nawet sobie nawzajem. Towar, który ląduje później na ziemi, musimy zbierać, zawozić do magazynu, sortować i znów wykładać na sklep. To błędne koło, bo i tak za chwilę będzie bałagan - mówi w rozmowie z Rzeszów New pracownica Tesco. - Rozumiem, że klienci są bardzo zainteresowani wyprzedażami, ale mamy serdecznie dość zbierania towaru z podłogi, który klienci rzucają gdzie popadnie zamiast odłożyć na miejsce. To nie koniec świata, aby tak się zachowywać.

Zamknięcie rzeszowskiego Tesco to efekt zmian i "skupienia się na mniejszych formatach", jakie firma planuje wdrożyć.

W pierwszych 7 miesiącach roku sieć zamknęła 36 placówek, a kilka dni temu ogłosiła plan pozbycia się kolejnych ośmiu oraz zamknięcia dwóch, które dziś działają na wynajmowanych powierzchniach. W całym poprzednim roku finansowym sieć zamknęła 62 sklepy.

Już dziś wiadomo, że z ogłoszonej pod koniec lipca listy, przynajmniej cztery zostaną zamknięte przed ewentualną sprzedażą - te w Rzeszowie, Żarach, Gliwicach i Tychach. Brak na tej liście choćby Bydgoszczy może sugerować, że zatrudnieni w tamtejszym Tesco po prostu zmienią pracodawcę.

W tych sklepach, które nie znalazły się na liście do sprzedaży lub zamknięcia, dojdzie do zamykania działów oraz zmniejszania powierzchni handlowej. To właśnie pociągnie za sobą zwolnienia w sklepach, które nadal będą działać.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie