Łódź/ Dobiega końca budowa symulatora procesów chemicznych ARUZ
Analizator Rzeczywistych Układów Złożonych (ARUZ) - unikalny cyfrowy symulator procesów chemicznych, który powstaje w Łodzi - ma być gotowy w lipcu - poinformował w czwartek prezes Technoparku Bogdan Wasilewski.
18.06.2015 17:40
Rozruch analizatora, uważanego za największe tego typu urządzenie na świecie, potrwa kilka miesięcy - powiedział prezes łódzkiego Technoparku.
Symulator waży 50 ton i ma kształt walca o wysokości 4,5 oraz średnicy 16 metrów. Dla tak dużej maszyny, na którą składa się niezwykle złożony układ cyfrowy, niezbędne było zaprojektowanie i zbudowanie specjalnego budynku w BioNanoParku+ na terenie Technoparku. Urządzenie, mimo że nie zawiera typowych mikroprocesorów, pozwala na jednoczesną analizę np. reakcji chemicznych układów zawierających około miliona cząsteczek. Można je wykorzystywać do badań z branży chemicznej, farmaceutycznej czy kosmetycznej.
Według jego twórców symulator to unikalne na światową skalę urządzenie ze względu na zgromadzoną moc obliczeniową porównywalną z najnowszymi superkomputerami, lecz z unikalną wewnętrzną strukturą i algorytmem koordynującym wykonywane obliczenia. Urządzenie wykorzystuje 25 tys. równocześnie pracujących i połączonych ze sobą układów scalonych FPGA.
Jak wyjaśnił PAP konsultant projektu z ramienia Politechniki Łódzkiej dr Rafał Kiełbik, ARUZ oparty jest nie o typowe procesory, tylko o układy programowalne, których funkcjonalność definiuje inżynier. Ma on możliwość dopasowania wewnętrznej architektury połączeń do problemu, który rozwiązuje. Dzięki temu - zdaniem naukowca z PŁ - może osiągnąć znacznie większą wydajność przy mniejszym zużyciu energii i w krótszym czasie.
"Analizator Rzeczywistych Układów Złożonych - w skrócie ARUZ - jest zwykle porównywany do cyfrowej probówki, do której - zamiast substratów, jak dzieje się to w typowym laboratorium - wprowadzamy dane cyfrowe o tychże substratach, zasady ich działania, sposoby przeprowadzania reakcji, łączenia i zrywania wiązań. Możemy to przeprowadzić wielokrotnie, dużo szybciej niż przebiega takie badanie w laboratorium, dowolnie zmieniając parametry. Wygoda z ARUZ-em polega też na tym, że pracuje on nieprzerwanie, aż do uzyskania wyniku. Wynik, który pojawi się w ARUZ-ie po miesiącu, prawdopodobnie w pracowni chemicznej zostałby uzyskany po roku" - wyjaśnił na konferencji prasowej w czwartek koordynator projektu z firmy Ericpol Adam Włodarczyk.
Włodarczyk poinformował, że do połowy lipca zostaną zmontowane wszystkie układy ARUZ-a, m.in. system zasilania, chłodzenia, elementy elektroniczne i oprogramowanie informatyczne. Maszyna potrzebuje do działania 100 km kabli informatycznych o wadze 6 ton. Koszt ARUZ-a to ponad 20 mln zł.
Pomysłodawcą koncepcji budowy i działania ARUZ-a jest Politechnika Łódzka, od której Technopark wykupił licencję. Za projekt układów elektronicznych, konstrukcję i montaż całego urządzenia, dostarczenie oprogramowania, wykonanie testów ARUZ-a i jego uruchomienie odpowiada firma Ericpol.
Jak podkreślił dyrektor ds. programów firmy Ericpol Marek Gajowniczek, projekt jest przykładem wzorcowej współpracy między nauką, biznesem i samorządem. "Patenty opracowane przez polskiego naukowca m.in. na Politechnice Łódzkiej, testowane na tej uczelni w mikroskali, są realizowane przez polską firmę w Technoparku, tak, aby można było wykorzystać projekt w skali przemysłowej" - wyjaśnił.
Dyrektor Technoparku zaznaczył, że rozruch urządzenia jest procesem bardzo skomplikowanym i będzie trwał kilka miesięcy. Możliwości ARUZ-a zależą od pracującego z nim zespołu badawczego, który będzie definiował zadanie dla maszyny. Zespół ten będą tworzyć inżynierowie i specjaliści z różnych branż.
BioNanoPark+ to nowe centrum badawczo-wdrożeniowe łódzkiego Technoparku, w którym - zgodnie z planem w sierpniu br. - rozpocznie działalność sześć nowoczesnych laboratoriów wyspecjalizowanych w bio- i nanotechnologii. Łączny koszt inwestycji ma wynieść 178 mln zł, z czego 85 proc. pochodzi z funduszy UE.