Lokatorzy zapłacą za nakazy strażaków

W starych wieżowcach straż pożarna każe wymieniać całe piony przeciwpożarowe. Powołuje się przy tym na surowe przepisy budowlane. Spółdzielniom brakuje na to milionów złotych.

30.07.2008 07:25

Obraz
© (fot. WP)

W starych wieżowcach straż pożarna każe wymieniać całe piony przeciwpożarowe. Powołuje się przy tym na surowe przepisy budowlane. Spółdzielniom brakuje na to milionów złotych.

Przekonują się o tym mieszkańcy bloku przy ulicy Bryły 3 w Warszawie. W tym wysokim budynku jest dziesięć klatek schodowych i aż 651 mieszkań. Rok temu straż pożarna kazała w ciągu kilku miesięcy wymienić tzw. suche piony na nawodnione. Koszty takiej wymiany w całym budynku to ok. 2 mln zł, tymczasem roczny fundusz remontowy wynosi zaledwie 330 tys. zł. Odwołania nie poskutkowały.

|

Obraz
Obraz

_ Uzyskaliśmy tylko wydłużenie terminu na dostosowanie do 2011 r. _ – mówi Zofia Grześkowiak ze spółdzielni Mokotów, zarządcy budynku.

SM Mokotów nie jest wyjątkiem. Takie decyzje straży pożarnej dostają ostatnio spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe w całym kraju.

_ Kontrolujemy budynki, a spółdzielnie niezadowolone z naszych decyzji mogą się od nich odwoływać _– tłumaczy Andrzej Płóciniczak, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Katowicach. Odwołały się spółdzielnie m.in. z Wodzisławia Śląskiego, Łodzi i Wrocławia. Sędziowie podkreślają jednak, że obowiązek przebudowy instalacji przeciwpożarowej dotyczy też starych bloków. – Straż była nie tylko uprawniona, lecz wręcz zobligowana do wydania nakazów – podkreśla sędzia Łucja Franiczek z WSA w Gliwicach w uzasadnieniu jednego z wyroków (sygn. II SA/GL 399/06).

Efekt surowego prawa

Tak wynika z rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (DzU z 2006 r. nr 80, poz. 563), a także przepisów wcześniejszych. Woda do celów gaśniczych musi dochodzić do najwyższych kondygnacji w blokach mieszkalnych. We wszystkich budynkach mających powyżej dziewięciu kondygnacji nadziemnych trzeba więc wymienić suche piony na nawodnione. Dotyczy to głównie blokowisk z lat 60. – 80.

Prezesi spółdzielni narzekają, że wymiana pionów to wydatek nawet 100 – 200 tys. zł za jedną klatkę. Dlatego nie chcą pod nazwiskiem opowiadać, jak u nich wygląda sytuacja z wymianą pionów. Boją się, że straż pożarna zainteresuje się ich blokami, a na wymianę pionów nie mają pieniędzy.

_ To potencjalnie duża pozycja w funduszu remontowym _– przyznają i wskazują, że z tego powodu muszą np. rezygnować z wymiany wind, ociepleń czy zabezpieczania starych balkonów.

Od rygorystycznych wymogów przeciwpożarowych dopuszczalne są czasami drobne odstępstwa – jednak tylko w wypadkach szczególnie uzasadnionych lokalnymi uwarunkowaniami i w uzgodnieniu z komendantem wojewódzkim straży pożarnej. Potrzebna jest też do tego ekspertyza rzeczoznawcy.

_ Nie może to jednak pogorszyć warunków bezpieczeństwa przeciwpożarowego _- zastrzega Płóciniczak.

Trzeba dać coś w zamian

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zaczyna już jednak prace nad nowelą rozporządzenia. Mają zostać z niego usunięte wymagania, które powodują największe kłopoty.

_ Planujemy również wprowadzenie rozwiązań, które umożliwią wykonywanie w istniejących budynkach przeciwpożarowych instalacji wodociągowych etapami _ – deklaruje Antoni Podolski, wiceminister w MSWiA, w odpowiedzi na interpelację poselską.

_ Myślę, że powinna być też możliwość uzyskania jakichś dotacji na przebudowę, tak jak np. w wypadku termomodernizacji _– sugeruje Zofia Grześkowiak. ∑

Kłopot z dojazdem i dostępem do wody

∑ Suche piony to specjalne urządzenia przeznaczone do podawania wody na wyższe piętra. Woda jest tam tłoczona dopiero wtedy, gdy strażacy podłączają się wężem na dole budynku. Piony te łatwo znaleźć, bo mają charakterystyczne oznaczenia – na czerwonym tle jest jasne półkole.
∑ Suche piony nie zawsze się jednak sprawdzają. Ich wykorzystanie utrudniają m.in. kradzieże metalowych zaworów. Rozwiązaniem problemu mają być – a właściwie muszą – piony nawodnione przez cały czas. Przepisy dokładnie określają, gdzie w budynkach powinny być hydranty i jaki musi być ich zasięg, minimalna wydajność itp.
∑ Prezesom spółdzielni, którzy nie dostosują się do wymagań strażaków, grożą grzywny.
∑ Inne zastrzeżenia strażaków to zwykle: zablokowane dojazdy do budynków, kraty zainstalowane na klatkach, brak zbiorników z wodą gaśniczą.

Michał Kosiarski
Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)