LOT nie wykorzysta całej pomocy państwa
Polski przewoźnik sam sfinansuje większość dokończenia swojej restrukturyzacji
16.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 09:58
Linia nie wykorzysta całej kwoty z drugiej transzy pomocy publicznej. A druga transza wyniesie nie 381 mln złotych, na jakie zgodziła się Komisja Europejska, ale jedną trzecią ? 127 milionów. Pomoc zostanie udzielona w formie podwyższenia kapitału zakładowego spółki, czyli objęcia przez Skarb Państwa nowej emisji akcji. Taka decyzja zarządu LOT-u cieszy Ministerstwo Skarbu Państwa.
- Wypłacenie drugiej transzy pomocy publicznej w kwocie znacząco niższej niż to było początkowo planowane pozwoli dokończyć restrukturyzację, która ma trwale przywrócić rentowność spółki. Oczekujemy, że LOT zakończy działania restrukturyzacyjne do końca przyszłego roku oraz, że w 2015 roku przedstawi plan rozwoju zaopiniowany przez radę nadzorczą - mówi „Rzeczpospolitej" wiceminister Rafał Baniak odpowiadający w MSP za LOT.
Przy tym linia sięgnie po te pieniądze 16 miesięcy później, niż zakładano w planie restrukturyzacji. ? Obiecywałem, że zrobimy wszystko, żeby druga transza była jak najmniejsza i żeby ją wziąć jak najpóźniej. Ale i tak nie jestem dumny, że LOT kiedykolwiek otrzymał pomoc publiczną. Ale nasze wyniki pokazują, że spółka potrafi się zmienić i wypracować zysk ? mówi prezes LOT-u Sebastian Mikosz, który przebywa w Delhi na dorocznym spotkaniu prezesów sojuszu Star Alliance, do którego należy LOT.
W tym planie zakładano również, że na koniec 2014 roku linia wypracuje 70 mln złotych zysku z działalności operacyjnej, czyli z latania. ? Znam na razie wyniki po 11 miesiącach i z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że osiągniemy zakładane 70 mln złotych. A najprawdopodobniej zamkniemy 2014 rok nieco lepszym wynikiem. Ta poprawa jest wypracowana przez spółkę, nie ma związku na przykład z niższymi cenami paliwa ? wyjaśnia Mikosz.
Koszty restrukturyzacji pozostają bez zmian i wyniosą 381 mln złotych. Natomiast różnicę - 254 mln złotych spółka pokryje z własnych środków. Pieniądze pójdą przede wszystkim na usprawnienie kanałów sprzedaży, głównie w sieci, a także wyjście z nierentownych umów oraz dokończenie remontów i zwrot właścicielom części embraerów.
LOT wystąpił o pomoc publiczną w grudniu 2012 roku - łącznie o 200 mln euro - według ówczesnego kursu 804 mln złotych. Pierwsza transza 400 mln złotych została przelana na konto linii jeszcze w grudniu 2012 i została przeznaczona na uregulowanie zaległych płatności.
W maju 2013 Komisji Europejskiej zaakceptowała tę wypłatę jako pożyczkę na ratowanie spółki. Do kłopotów spółki dołożyła się jeszcze awaria dreamlinerów, które były uziemione przez ponad 3 miesiące. Doszło także do zmian personalnych. Stanowisko prezesa jeszcze w grudniu 2012 stracił Marcin Piróg, a w lutym 2012 w konkursie ponownie został wybrany Sebastian Mikosz.
W czerwcu 2013 LOT złożył w Brukseli plan restrukturyzacji, w listopadzie tego samego roku KE zaczęła dokładnie badanie dokumentów. Zgoda na pomoc publiczną podjęta na podstawie planu restrukturyzacji została udzielona ostatecznie 29 lipca 2014, o kilka miesięcy wcześniej, niż jest to w praktyce KE. Nie zmienia to faktu, że do końca przyszłego roku LOT nie może otwierać nowych połączeń i zwiększać oferowania.
Danuta Walewska z Delhi