Trwa ładowanie...
sieć
29-04-2009 06:52

Luksusowej bielizny nie kupisz byle gdzie

Posiadacz prestiżowej marki może zakazać sprzedaży oznaczonych nią towarów w sklepach dyskontowych.

Luksusowej bielizny nie kupisz byle gdzieŹródło: Jupiterimages
d1fjv4b
d1fjv4b

Tak wynika z wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) w sprawie renomowanego francuskiego producenta odzieży i kosmetyków Christian Dior Couture SA. W 2000 r. firma zawarła umowę z siecią dystrybucyjną SIL - udzieliła jej licencji dotyczącej wytwarzania i sprzedaży wyrobów gorseciarskich opatrzonych prestiżowym znakiem towarowym Christian Dior.

Umowa licencyjna przewidywała, że towary Diora będą eksponowane w punktach sprzedaży w sposób uwydatniający ich wartość. Chodziło głównie o sposoby prezentacji i promocji. W umowie ponadto były zapisy, że aby zachować rozpoznawalność i prestiż Christiana Diora, SIL zobowiązuje się nie sprzedawać towarów na rzecz hurtowników, sklepów dyskontowych, firm wysyłkowych lub obwoźnych, jeżeli Dior nie wyrazi wcześniej na to pisemnej zgody. Dwa lata później SIL (będąc w bardzo złej sytuacji finansowej) wystąpił do posiadacza znaku towarowego o wyrażenie zgody na sprzedaż tych towarów poza własną selektywną siecią dystrybucji. Christian Dior się jednak na to nie zgodził. Mimo to SIL zaczął sprzedawać towary objęte umową licencyjną firmie Copad, która prowadzi sieć sklepów dyskontowych. Dior założył więc zarówno dystrybutorowi, jak i dyskontom sprawę sądową o naruszenie praw do znaku towarowego.

Sprawa przechodziła przez kilka instancji francuskich sądów, aż w końcu trafiła do ETS. Ten musiał zinterpretować art. 8 ust. 2 dyrektywy 89/104/EWG mającej na celu zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do znaków towarowych. Uznał, że dyrektywa umożliwia właścicielowi znaku towarowego powołanie się na przysługujące mu prawa do tego znaku wobec licencjobiorcy, gdy ten narusza zawarte w umowie postanowienia dotyczące jakości towarów. Czy sprzedaż prestiżowego towaru w sklepie dyskontowym narusza jego jakość? ETS uznał, że to możliwe. O jakości towarów świadczą bowiem nie tylko ich cechy materialne, ale także prezencja i wizerunek, bo one nadają produktowi aurę luksusu. Aura ta pozwala konsumentom na odróżnienie prestiżowych produktów od innych, podobnych towarów.

Szkoda wywołana przez działanie pomniejszające aurę luksusu (czyli np. sprzedaż prestiżowej marki w sklepie dyskontowym) może oddziaływać na samą jakość tych towarów. Szkodą wyrządzoną markowemu producentowi może być sprzedaż towarów prestiżowych bez zgody zainteresowanego poza określony w licencji system dystrybucji. Cechy systemu dystrybucji wpływają na ocenę jakości danych towarów i na zapewnienie ich właściwego wykorzystania.

d1fjv4b

Ostatecznej oceny, czy doszło do naruszenia jakości towaru, należy dokonywać w konkretnych, indywidualnych przypadkach. ETS sformułował tu swoiste wytyczne - trzeba rozważyć charakter towaru prestiżowego, rozmiary sprzedaży dokonywanej przez licencjobiorcę na rzecz dyskontów, okoliczności, czy sprzedaż była sporadyczna czy systematyczna, charakter produktów, którymi z reguły handlują dyskonty, i stosowane przez nie formy sprzedaży.

Michał Kosiarski

d1fjv4b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fjv4b