Magda Gessler sprzedaje grzybowe frykasy. Oto ceny słoiczków
Sezon na grzyby dotarł także do kuchni Magdy Gessler. W jej warszawskich delikatesach "U Fukiera" można kupić marynowane leśne okazy, a także zupy np. z prawdziwków. Za słoik o pojemności 350 ml trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych.
Choć dania w delikatesach Magdy Gessler są drogie, to "Fakt" podaje, że ceny nie zmieniły się w porównaniu do jesieni 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To alkohol?". Pokazaliśmy Polakom alkotubki. Oto reakcje
Grzyby u Gessler to spory wydatek
"U Fukiera" to jedna z najbardziej znanych restauracji Magdy Gessler. Mieści się na Rynku Starego Miasta w Warszawie, ale osoby, które chcą zasmakować potraw w zaciszu domowym mogą kupić sezonowe dania w delikatesach.
Na stronie internetowej sklepu czytamy, że w ofercie jest m.in. zupa grzybowa w cenie 83 zł/l. W składzie mamy bulion warzywny, prawdziwki suszone, cebula, czosnek, koper, sól i pieprz. Za żur na prawdziwkach od Magdy Gessler zapłacimy nieco mniej - 78 zł.
Poza zupami znana restauratorka proponuje także inne potrawy z grzybami. Kapusta wegańska z grzybami i pigwą kosztuje 91 zł, gulasz cielęcy z leśnymi grzybami - 89 zł, a pulpety cielęce w sosie borowikowym - 87 zł.
W ofercie znajdziemy też marynowane grzyby - wszystkie są sprzedawane w słoiczkach o pojemności 350 ml. Za marynowane opieńki gwiazda "Kuchennych rewolucji" oczekuje 22 zł, a za maślaki - 25 zł.
Z kolei za kurki marynowane po staropolsku trzeba zapłacić w delikatesach 29 zł. Najdroższe są szlachetne borowiki "w słodko-kwaśnej odsłonie" - kosztują 42 zł.
Ile kosztują grzyby w 2024 r.?
Od kilku tygodniu miłośnicy grzybów chwalą się swoimi zbiorami w mediach społecznościowych. Niektórzy przyrządzają z nich potrawy, a inni - sprzedają. Dla przykładu na targach we Wrocławiu borowiki kosztują 49 zł/kg, a w Łodzi - 42-44 zł/kg.
Mimo sporych zbiorów grzybiarze z warmińskich lasów zwrócili ostatnio uwagę na jeden problem. - Przy obieraniu serce czasem się kraje, kiedy takie piękne kapelusze są dziurawe. Po pierwszym grzybobraniu mieliśmy dużo sztuk odrzuconych. Teraz jest więcej grzybów mniejszych, ale zdrowych - stwierdziła pani Ilona.
Marianna Kasperczyk, youtuberka z kanału "Pieprznik grzyby", członkini Polskiego Towarzystwa Mykologicznego, przyznała w rozmowie z WP Finanse, że w szukaniu grzybów bardzo ważna jest cierpliwość. - Chodziłam po lesie przez pięć godzin i dopiero pod koniec spaceru natrafiłam na kaniową łąkę, na której były dziesiątki grzybów - stwierdziła.