Magusie mogą mieć plastik zamiast chrupek
Biedronka wycofuje ze swoich sklepów chrupki zbożowe do mleka. Producent przyznaje, że mogą się w nich znaleźć obok zwykłych płatków także kawałki plastiku.
Chodzi o popularne wśród dzieci Magusie, które powstają w zakładach ZPC Otmuchów. Produkowane na zlecenie Biedronki są w trzech rodzajach, ale wycofywane są tylko chrupki zbożowe o smaku czekoladowych ciasteczek. Dlaczego płatki do mleka nie nadają się do jedzenie?
Według komunikatu wywieszonego w sklepach oprócz samych chrupek w opakowaniach mogą znaleźć się kawałki plastiku, bo awarii uległa taśma produkcyjna.
- Podczas produkcji uszczerbieniu uległa plastikowa osłona łańcucha transmisyjnego. Plastikowy fragment mógł dostać się do produktu - głosi komunikat.
Wycofane zostały cztery partie. Można je rozpoznać pod dacie ważności Magusiów. Podejrzane są opakowania na których widnieje data: 23 (od godziny 14) lub 24 (do godziny 14) maja 2015 roku. Jeśli ktoś ma je w domu, najlepiej oddać je do sklepu, gdzie dostaniemy zwrot pieniędzy.
Jak dowiedziała się WP.PL, samo ryzyko znalezienia kawałków plastiku jest bardzo małe. Według ZPC Otmuchów może nie być nawet jednego takiego opakowania, ale na wszelki wypadek wycofano ze sprzedaży całe cztery partie.
Informacje o Magusiach znaleźliśmy w jednym ze sklepów Biedronki. W innej placówce komunikatu już nie było, a kierowniczka dyskontu stwierdziła, że wisiał on w zeszłym tygodniu i już został zdjęty. Informacji o trefnej partii towaru nie ma też biedronkowa infolinia, natomiast doskonale wie o tym sam ZPC Otmuchów.
- W sumie z naszego zakładu wyjechało około 4,2 tony o wartości 60 tys. zł. Na dziś wróciło już 1,2 tony. Ponieważ zareagowaliśmy bardzo szybko, więc możliwe, że nawet jedno opakowanie Magusiów nie trafiło do sprzedaży. Najprawdopodobniej wszystkie są w magazynach logistycznych Biedronki - mówi WP.PL Monika Butz z ZPC Otmuchów.
Warto podkreślić, że firma zachowała się bardzo uczciwie wobec klientów. Choć teoretycznie mógł zbagatelizować problem, to narażając się na straty zdecydował się o wycofaniu aż czterech partii chrupek ze sprzedaży.
