Marek Belka prezesem NBP
Wydarzeniem dnia w Polsce było z pewnością sejmowe głosowanie nad kandydaturą Marka Belki na prezesa NBP. Mimo sprzeciwu ze strony PiS i PSL Belka został wybrany na prezesa. Jego osoba jest pozytywnie odbierana przez inwestorów zagranicznych.
11.06.2010 11:35
Wiedza i doświadczenie zdobyte w MFW nie budzi wątpliwości co do merytorycznego przygotowania Belki. Sama wczorajsza decyzja nie wpłynęła na notowania złotego, gdyż prezesura Belki została zdyskontowana w cenach już w dniu ogłoszenia nominacji. Wczorajsze umocnienie złotówki było związane z nastrojem globalnym. A ten był wyjątkowo dobry. Między godziną 9 a 22 Euro umocniło się do dolara o prawie 1%, przebijając poziom 1,21. Około 1% zyskały również główne europejskie indeksy. Jeszcze lepiej było w Stanach i w Azji: Dow Jones wzrósł o 2,76%, a Nikkei 225 o 1,7%. Głównym czynnikiem tego optymizmu były wczorajsze słowa Tricheta, który zapewnił, że euro pozostanie wiarygodną walutą. Pozytywnym sygnałem jest również spadek indeksu zmienności VIX w ostanich dniach w okolice 30 punktów (na początku tygodnia indeks ten miał wartość ponad 37 punktów). Jeśli chodzi natomiast o złe prognostyki na najbliższą przysłość to cały czas obserwujemy wzrost Euriboru 3M, który osiągnął już poziom 0,718, najwyższy od ponad pół
roku i zarazem wyższy niż to miało miejsce zaraz po upadku Lehmann Brothers. Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie... rozpoczęcie Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Wyodrębniając sam efekt związany z organizacją mistrzostw, przyczyni się on do wzrostu PKB RPA o około 0,5%. Warto więc zwrócić uwagę w najbliższym czasie na notowania południowoafrykańskiego randa. Mecz inauguracyjny RPA-Meksyk rozpocznie się o godzinie 16.
Wcześniej, bo o godzinie 14:30 będzie miał miejsce odczyt o wynikach sprzedaży detalicznej w USA.
EUR/PLN
Wybór Marka Belki został zdyskontowany w cenach już pierwszego dnia po ogłoszeniu nominacji, dlatego ten czynnik nie powinien wpłynąć na najbliższą przyszłość złotówki. Nie jest tajemnicą wysoka korelacja kursu USDPLN z EURUSD. Jednak ostatnimi czasy korelacja ta jest bardzo wysoka również na parze EURPLN. Wczorajszy spadek był właśnie bezpośrednią pochodną wzrostów na parze EURUSD. Dzisiaj nic w tym względzie nie powinno się zmienić.
Najbliższym wsparciem dla EURPLN jest linia trendu wzrostowego kształtująca się od kwietnia, przebiegająca w najbliższym czasie w okolicach 4,0550 - 4,0650. W przypadku dobrych nastrojów na świecie testowanie tego poziomu jest w najbliższym czasie możliwe. Oporem pozostaje granica 4,20.
EUR/USD
Kurs EURUSD po wczorajszym silnym umocnieniu spowodowanym poprawieniem nastrojów, porusza się obecnie w przedziale 1,21 - 1,2150. Przed ostatnimi gwałtownymi spadkami przedział ten stanowił przez dłuższy okres silne wsparcie. Bardzo często w takiej sytuacji stare wsparcie staje się późniejszym oporem. Tak jest i w tym przypadku, czego potwierdzeniem jest zatrzymanie aprecjacji euro na poziomie 1,2147. Kolejne testy tych okolic są dzisiaj wysoce prawdopodobne. W przypadku pogorszenia sentymentu oporem będzie 1,20, a w dalszej kolejności 1,1875.
GBP/USD
Waluta brytyjska przebiła linię trendu spadkowego trwającego od połowy kwietnia. Decydującym czynnikiem było osłabianie się amerykańskiej waluty wczorajszego dnia. Potwierdzeniem sygnału kupna będzie wybicie ponad poziom 1,4766. Wsparciem jest natomiast przedział 1,4550 - 1,4570 (w tych okolicach przebiegać będzie owa linia trendu spadkowego w najbliższych dniach.
USDZAR
Od ponad roku południowoafrykański rand znajduje się w szerokiej konsolidacji pomiędzy 7,20 a 8,20. Obecny kurs znajduje sie dokładnie w połowie tego przedziału. Wybicie z trwającego tak długo trendu bocznego może być bardzo silnym sygnałem do zawarcia transakcji. Warto więc obserwować najbliższe wydarzenia na tej parze, szczególnie biorąc pod uwagę, iż oczy całego świata będą przez najbliższy miesiąc zwrócone na RPA.
Kamil Rozszczypała