Marian Banaś. Ciąg dalszy kontrowersji. Byli podwładni szefa NIK z zarzutami
"Rzeczpospolita": podwładni Mariana Banasia z resortu finansów mieli wyłudzać VAT Od dwóch lat toczy się śledztwo w sprawie wyłudzeń podatku VAT dokonywanych przez grupę przestępczą, którą kierowali wysocy urzędnicy MF - podała "Rz".
Marian Banaś. Ciąg dalszy kontrowersji. Byli podwładni szefa NIK z zarzutami
Na chwilę przed wybuchem afery ze swoim udziałem - słynne pokoje na godziny w krakowskiej kamienicy - Marian Banaś zatrudnił w NIK Wojciecha Jadackiego, który wprawdzie ma doświadczenie pracy w Izbie, ale też złamał przepisy, a przyłapany na tym, tłumaczył się dość pokrętnie.
"Mechanizm procederu to klasyka, po jaką sięgają mafie VAT-owskie. Wykorzystując fikcyjny obrót sztuczną biżuterią i tarcicą, grupa złożona z urzędników resortu miała wyłudzić 5 mln zł i usiłować oskubać budżet z kolejnych 860 tys. zł" - relacjonuje "Rz".
Zgodnie z komunikatem prokuratury w tej sprawie, osoby te są podejrzane o zorganizowanie i kierowanie grupą przestępczą mającą na celu wyłudzenie podatku VAT, udział w oszustwach podatkowych.
Marian Banaś. Ciąg dalszy kontrowersji. "Afera Banasia"
Przypomnijmy, że CBA prowadziło kontrolę oświadczeń majątkowych Mariana Banasia z lat 2015-2019. Według RMF FM, kontrola wykazała przynajmniej dwie nieprawidłowości związane z kwestiami skarbowymi. Chodzi o niejasny sposób rozliczania podatków przez obecnego szefa NIK. Dodatkowo, jego majątek (kilka nieruchomości i działki) miały nie mieć pokrycia w dochodach.
W środę Wirtualna Polska ustaliła, że Marian Banaś miał zamiar odnieść się pisemnie do protokołu z kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zbigniew Matwiej z wydziału prasowego NIK zdradził, że prezes NIK wniósł zastrzeżenia do wniosków kontrolerów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
