McDonald's robi wszystko, by nie wypłacić odszkodowania

Podszedł odebrać zamówienie, nabawił się wstrząsu mózgu! Prawnicy potentata twierdzą, że nic się nie stało, a firma ani myśli wypłacać odszkodowania.

McDonald's robi wszystko, by nie wypłacić odszkodowania
Źródło zdjęć: © AFP | David Paul Morris

21.02.2012 | aktual.: 21.02.2012 16:21

Podszedł odebrać zamówienie, nabawił się wstrząsu mózgu! Prawnicy McDonalda twierdzą, że nic się nie stało, a firma oczywiście ani myśli wypłacać odszkodowania.

"Głos Pomorza" opisuje przeprawę jednego z klientów słupskiego baru McDonalda, na którego spadła obudowa wentylacji podczas odbierania zamówienia.

Mężczyzna skarży się, że nabawił się wstrząśnienia mózgu, przez dwa tygodnie nosił gorset i przez to nie mógł wyjechać na zagraniczny kontrakt wart 14 tys. dolarów. Wystąpił więc o odszkodowanie w wysokości ponad 77 tys. zł.

Firma od początku robiła wszystko, by zniechęcić poszkodowanego do dochodzenia swoich praw, na przykład badania lekarskie zorganizowała nie w Słupsku czy Gdańsku, a w Poznaniu.

Na zarzuty słupczanina odpowiadają, że w ogóle takie zajście nie miało miejsca. Prawnik, który przygotował pozew przeciwko McDonaldowi jest zaskoczony.

- Ten pan ma mocne argumenty - cytuje mecenasa "Głos Pomorza". - Choćby taki, że bezpośednio po zdarzeniu, którego rzekomo nie było, pojechał na pogotowie.

Jak przypomina, kilka lat temu w USA za poparzenie klientki gorącą kawą McDonald wypłacił 600 tys. dolarów. W tej sprawie sieć również szła w zaparte.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)