Merkel chce kar dla zadłużonych państw strefy euro

W wywiadzie dla najnowszego wydania gazety "Bild am Sonntag" kanclerz Niemiec Angela Merkel oceniła, że niezbędne jest zaostrzenie regulacji dla państw strefy euro, w tym wprowadzenie surowych kar za łamanie kryteriów Paktu Stabilności i Wzrostu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

"W przyszłości musi być możliwe, by w ostateczności pozbawiać - przynajmniej przejściowo - prawa głosu państwo, które nie dotrzymuje swych zobowiązań. Niemcy uważają to za nieodzowne" - powiedziała Merkel w rozmowie, której fragmenty opublikowały niemieckie media.

Jak dodała, UE powinna szybko rozpocząć rozmowy na temat konsekwencji kryzysu zadłużenia w Grecji. Z inicjatywy Niemiec jeszcze w maju powołana ma zostać unijna grupa robocza na szczeblu ministrów finansów, która zajmie się koniecznymi zmianami traktatów. "Należą do tego z pewnością zmiany dotyczące sankcji za naruszenie reguł stabilności strefy euro" - powiedziała kanclerz.

"Aby euro także w przyszłości pozostało silna i stabilną walutą musimy wyciągnąć naukę z obecnego kryzysu" - dodała.

Merkel oświadczyła też, że będzie bardzo zadowolona, jeśli niemieckie banki i towarzystwa ubezpieczeniowe będą współfinansować pakiet pomocowy dla Grecji.

Według nieoficjalnych informacji agencyjnych prezes Deutsche Bank Josef Ackermann koordynuje uzgodnienia pomiędzy podmiotami sektora prywatnego w Niemczech w sprawie ich udziału we wsparciu dla zadłużonej Grecji. Konsorcjum to miało już zaproponować przeznaczenie na ten cel 1-2 mld euro.

W niedzielę może zapaść decyzja państw strefy euro w sprawie uruchomienia pomocy finansowej dla Aten. W tym roku wsparcie to ma wynieść 30 mld euro od strefy euro, uzupełnione 15 mld z MFW. Na Niemcy przypadnie 8,4 mld euro. Zaangażowanie sektora prywatnego w finansowanie pakietu może ułatwić jego przeforsowanie w parlamencie niemieckim oraz złagodzić krytykę ze strony opinii publicznej.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord