MF: projekt rozporządzenia dot. zaniechania poboru podatku od handlu
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt rozporządzenia dotyczący zaniechania poboru podatku od sprzedaży detalicznej - poinformował resort w poniedziałek w komunikacie.
03.10.2016 | aktual.: 13.10.2016 16:12
"W związku z decyzją Komisji Europejskiej z 19 września 2016 r. (...), która zawiera m.in. nakaz zawieszenia wszelkiej pomocy niezgodnej z prawem do momentu podjęcia przez Komisję decyzji w sprawie zgodności pomocy z rynkiem wewnętrznym, Minister Finansów przygotował projekt rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku od sprzedaży detalicznej" - poinformowało MF.
Przepisy o podatku od sprzedaży detalicznej weszły w życie 1 września 2016 r. Nakładają one na podatników tego podatku obowiązek złożenia deklaracji podatkowej o wysokości podatku, a także obliczenia i wpłacenia podatku na rachunek urzędu skarbowego - po raz pierwszy w terminie do 25 października.
"W związku z pracami nad projektem ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej Komisja Europejska prowadziła wstępne postępowanie wyjaśniające w celu rozstrzygnięcia wątpliwości dotyczących progresywnej skali podatku w kontekście zgodności z przepisami dotyczącymi pomocy publicznej (...). W wyniku formalnej procedury dochodzenia, KE podjęła decyzję nakazującą Polsce zawieszenie udzielania pomocy niezgodnej z prawem (tzw. nakaz zawieszenia) do momentu podjęcia przez Komisję decyzji w sprawie zgodności tej pomocy z rynkiem wewnętrznym" - napisano w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.
MF wyjaśniło, że w związku z możliwością uznania przez KE, iż przepisy ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej są niezgodne z regułami pomocy publicznej, może zaistnieć konieczność zwrotu tej pomocy. Mogłyby to narazić skarb państwa na stratę.
"Jednocześnie proponowane rozwiązanie służy przedsiębiorcom narażonym na niedogodności wynikające z niejasnej sytuacji prawnej. W celu zapobieżenia potencjalnym negatywnym konsekwencjom w odniesieniu do podatku od sprzedaży detalicznej proponuje się wprowadzenie zaniechania jego poboru, do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia o zgodności przepisów ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej z zasadami udzielania pomocy publicznej" - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Rozporządzenie ma wejść w życie z dniem ogłoszenia. MF wyjaśnia, że termin taki jest niezbędny dla zapewnienia skuteczności i szybkości wykonania nakazu zawieszenia. "Ważnym interesem państwa jest konieczność objęcia zaniechaniem poboru podatku od sprzedaży detalicznej już od początku jego obowiązywania, tj. od września 2016 r. Skróceniu 14-dniowego vacatio legis dla rozporządzenia nie stoją na przeszkodzie także zasady demokratycznego państwa prawa" - tłumaczy MF.
Zaznaczono, że w przypadku stwierdzenia przez KE, iż przepisy ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej są niezgodne z rynkiem wewnętrznym, nie dojdzie do udzielenia pomocy publicznej, którą trzeba będzie zwrócić wraz z odsetkami.
Ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej wprowadziła dwie stawki podatku od handlu: 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie. Kwotę wolną od podatku ustalono w skali roku w wysokości 204 mln zł. Według założeń rządu w przyszłym roku podatek ten miał przynieść budżetowi 1,6 miliarda złotych wpływów.
Komisja Europejska uznała niedawno system progresji podatkowej, jaki chciał wprowadzić wobec handlowców rząd na Węgrzech za pomoc publiczną. Wobec takiego stanowiska Budapeszt musiał się wycofać z tych rozwiązań.
Z informacji, do których dotarła PAP pod koniec września br. wynika, że MF rozważa powrót do koncepcji powierzchni, jako kryterium podatku od sprzedaży detalicznej. Nawiązuje to do rozwiązań francuskich. We Francji w 2010 roku wprowadzono tam tzw. Tascom, czyli podatek od lokali użytkowych. Opłata obejmuje największe sieci handlowe i ma na celu ochronę mniejszych przedsiębiorstw. Podatek obejmuje wszystkie lokale oferujące sprzedaż detaliczną o powierzchni większej niż 400 metrów kwadratowych i obrotach przekraczających 460 tys. euro rocznie.
Z podatku wyłączone są sklepy otwarte przed 1960 rokiem. Dla sklepów, których roczny obrót w przeliczeniu na metr nie przekracza 2999 euro, podatek wynosi 5,74 euro za każdy metr kwadratowy. Sieci handlowe, których roczne obroty w przeliczeniu przekraczają 12 tys. euro na metr kwadratowy płacą już 34,12 euro za każdy metr powierzchni sklepu.
Wiceminister finansów Wiesław Janczyk przyznał, że koncepcja powrotu do kryterium powierzchni jest jedną z rozważanych, choć, jak dodał, żadne decyzje nie zapadły. Zwrócił uwagę, że kryterium powierzchni było w pierwotnej, najwcześniejszej koncepcji podatku od handlu, więc byłby to powrót do tamtego pomysłu.