MF: urzędy skontrolowały 1 proc. z prawie 420 tys. podatników
Fiskus skontrolował prawie 4,2 tys. firm dokonujących tzw. transakcji wewnątrzwspólnotowych. Sprawdzenie wszystkich jest niemożliwe - wyjaśniło Ministerstwo Finansów, w odpowiedzi na raport NIK, dotyczący m.in. ściągania VAT.
Odnosząc się do zarzutu NIK, że fiskus sprawdził tylko 1 proc. podatników, dokonujących transakcji wewnątrzwspólnotowych, Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że w okresie, kiedy Izba prowadziła kontrolę, takich podatników było prawie 420 tys.
"Działania w zakresie kontroli podatkowej podejmowane są przez urzędy skarbowe w ramach posiadanych zasobów kadrowych. Nie można zatem zakładać w perspektywie krótkoterminowej skontrolowania całej populacji. Takie zadanie jest bowiem niewykonalne" - tłumaczy MF. Resort finansów podkreślił, że Izba pozytywnie oceniła trafne typowanie przez urzędy skarbowe podatników VAT do kontroli.
W ubiegłym tygodniu Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła, mimo nieprawidłowości, nadzór urzędów skarbowych nad płaceniem podatku VAT przez firmy, które wykonują transakcje między Polską a krajami UE.
NIK oceniła też pozytywnie - także mimo stwierdzenia nieprawidłowości - nadzór ministra finansów nad pracą urzędów skarbowych w sprawach dotyczących kontroli opłacania VAT przy transakcjach wewnątrzwspólnotowych i skuteczność urzędów skarbowych w egzekwowaniu zaległości w tym podatku.
Opodatkowane VAT - oprócz transakcji w kraju, eksportu i importu - są też wewnątrzwspólnotowe nabycia towarów za wynagrodzeniem i wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów. Podatek jest rozliczany w państwie, do którego nastąpiła dostawa towarów, w wysokości i na zasadach w nim obowiązujących. W przypadku wewnątrzwpólnotowej dostawy towarów stosuje się stawkę VAT 0 proc. - dostawca jest zwolniony z opodatkowania, ponieważ rozliczenie podatku następuje przez nabywcę towarów w innym kraju.
Kontrola tych transakcji pozwala wyłapać oszustwa podatkowe, takie jak "znikający podatnik" - gdy firma kupiła zwolniony z podatku lub opodatkowany stawką 0 proc. towar z innego państwa, a następnie sprzedała go w Polsce z naliczonym VAT, nie odprowadzając podatku. Innym oszustwem jest "karuzela podatkowa" - prowadzenie transakcji wewnątrzwspólnotowych w ramach łańcucha dostaw, co ma na celu nieodprowadzenie VAT od kupionego towaru i odzyskanie od organu podatkowego podatku naliczonego. Często jest to tylko obieg faktur i dokumentów przewozowych, a nie faktyczny obrót towarami.
Kontrola dotyczyła okresu od początku 2008 r. do połowy 2009 r. NIK prowadziła ją od 30 czerwca do 11 grudnia 2009 r. w Ministerstwie Finansów i 17 urzędach skarbowych z ośmiu województw.
W ocenie NIK urzędy skarbowe nie przeciwdziałały wystarczająco skutecznie oszustwom podatkowym VAT - nie dokładały należytej staranności przy informacjach o ważności numerów identyfikacyjnych podatników dla transakcji wewnątrzwspólnotowych i informacji o wartości tych transakcji dokonanych przez polskich podatników i ich kontrahentów. Według kontrolerów, polska administracja podatkowa nieterminowo odpowiadała na wnioski państw członkowskich o zbadanie określonych transakcji wewnątrzwspólnotowych.
Izba uważa, że minister finansów nie zapewnił w 2009 r. sprawnego funkcjonowania systemu informatycznego, który wspomaga urzędy skarbowe przy analizowaniu poprawności rozliczeń transakcji wewnątrzwspólnotowych. MF nierzetelnie monitorował też Biuro Wymiany Informacji Podatkowej w Koninie, odpowiedzialne za współpracę administracyjną i wymianę informacji z państwami członkowskimi UE - podała NIK.
Kontrolerzy stwierdzili, że urzędy skarbowe nierzetelnie analizowały informacje dostępne w elektronicznym systemie "VIES", pozwalającym na wykrywanie nadużyć w VAT. W sześciu z 17 kontrolowanych urzędów skarbowych nie były na bieżąco tworzone raporty, dotyczące rozbieżności w transakcjach wewnątrzwspólnotowych, między deklaracjami VAT i informacjami podsumowującymi VAT UE lub informacjami uzyskanymi z innych krajów UE, a danymi z polskiej bazy danych.
W 14 urzędach stwierdzono nieprawidłowości lub uchybienia w rzetelnym wyjaśnianiu rozbieżności wykazanych w raportach z VIES. Uwagi dotyczyły głównie opóźnień w podejmowaniu czynności wyjaśniających lub niepodejmowania takich działań. Zdaniem NIK, w części niewyjaśnionych przez urzędy rozbieżności mogą tkwić potencjalne dochody budżetu państwa.
NIK podkreśla, że skuteczność urzędów skarbowych w egzekwowaniu zaległości w VAT była znacznie wyższa niż w zakresie PIT i podatku akcyzowego. W 2008 r. skuteczność egzekucji w VAT przekroczyła 27 proc., podczas gdy w PIT 18 proc., a akcyzie 1 proc.- podał NIK. Izba zaznacza jednak, że w Ministerstwie Finansów nie zostały zakończone, trwające od kilku lat, prace nad zmianą ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
MF tłumaczy - w sprawie zarzutu nieterminowej realizacji wniosków zagranicznych administracji podatkowych o udzielenie informacji - że w ostatnim okresie wzrósł zakres i ciężar gatunkowy spraw będących przedmiotem wymiany międzynarodowej.
"Procedura realizacji przesłanego zapytania do urzędu ulega także wydłużeniu w przypadku, gdy dla uzyskania rzetelnej informacji, o którą wnioskuje zagraniczna administracja podatkowa, niezbędnym staje się wszczęcie postępowania wyjaśniającego, a następnie przeprowadzenie kontroli podatkowej" - tłumaczy resort.
Ministerstwo zapewniło, że podjęto działania zmierzające do zweryfikowania zasad funkcjonowania i monitorowania działalności Biura Wymiany Informacji Podatkowych w Koninie.