Mieszane dane z Chin
Potwierdziły się przypuszczenia, że kwestia kolejnego programu ilościowego łagodzenia polityki monetarnej w wydaniu Fed jest tylko życzeniowym myśleniem inwestorów. W protokole z ostatniego posiedzenia FOMC nie było ani słowa o QE3, co miało oczywiście swoje przełożenie na pogorszenie się klimatu inwestycyjnego na zagranicznych rynkach, a także widoczne było w postaci powrotu inwestorów do walut uważanych za ‘bezpieczne przystanie’ w czasach niepewności.
Na nastrojach rynkowych może zaważyć również decyzja Moody’s IS o obniżeniu długoterminowego ratingu Włoch o dwie noty do poziomu Baa2 z perspektywą negatywną. Niepewność związana z kondycją włoskiej gospodarki, wysokie potrzeby pożyczkowe przy alarmujących poziomach rentowności to główne powody powziętego kroku agencji ratingowej. Ryzyko powiązane z dalszą przeceną aktywów wiązało się ze słabszymi publikacjami z chińskiej gospodarki. Dane z Państwa Środka okazały się jednak mieszane. Tempo wzrostu PKB w II kwartale 2012 roku było zbliżone do rynkowych prognoz i wyhamowało do 7,6% licząc rok do roku, a w ujęciu kwartalnym wzrosło o 1,8%. Produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła natomiast o 13,7% rok do roku, a więc więcej niż zakładał konsensus rynkowych, natomiast sprzedaż detaliczna była wyższa o 9,5% w skali roku. To co w dalszym ciągu wzmaga obawy inwestorów to niższe tempo wzrostu gospodarczego. Ostatnie akcje podjęte przez Ludowy Bank Chin wskazują jednak, że w obecnej sytuacji można liczyć na kolejne
działania stymulacyjne.
Na rynku walutowym dolar sukcesywnie zyskuje na wartości. Jen jest mocniejszy na skutek wzrostu awersji do ryzyka w ostatnich dniach. Nasza krajowa waluta również znalazła się pod presją sprzedających.
EURPLN
Złoty tracił na wartości w dniu wczorajszym. Wybronienie wsparcia na poziomie 4,1666 w postaci projekcji 127,2% całości wzrostów z okolic 4,1860 na 4,2570 przyczyniło się do odreagowania ostatnich spadków na EURPLN. Para handlowana jest jednak poniżej 100-okresowej średniej na wykresie dziennym, która wyznacza opór w rejonie 4,2170. Dopóki pozostajemy w kanale spadkowym, dopóty szanse na większą deprecjację złotego są mocno ograniczone.
EURUSD
Para EURUSD zniżkuje, co w średnim terminie może doprowadzić kurs do poziomu wynikającego z formacji RGR widocznej na wykresie dziennym. Jak na razie impet spadkowy jednak wyhamował. Eurodolar wybronił wsparcie na poziomie 1,2166 w postaci projekcji 127,2% całości wzrostów z okolic 1,2291. Jeśli nastroje rynkowe pozostaną dość stabilne, to jest szansa na wygenerowaniu korekty wzrostowej na tej parze. Silnym oporem pozostają okolice 1,2290.
GBPUSD
Funt wczoraj tracił na wartości względem dolara, co doprowadziło notowania GBPUSD w rejon geometryczne wsparcia w postaci zniesienia 61,8% Fibo całości czerwcowych wzrostów. Para handlowana jest poniżej chmury ichimoku oraz linii TenKan i Kinjun, co zgodnie z japońską techniką inwestycyjną sprzyja posiadaczom krótkich pozycji w GBPUSD. Strefę wsparcia wyznaczają okolice 1,5380-1,5400.
AUDJPY
AUDJPY wybronił wsparcie w postaci linii Kinjun na wykresie dziennym. Notowania pozostają w zakresie chmury ichimoku, co jest sygnałem neutralnym, jednak względnie stabilne nastroje na rynkach oraz fakt, iż AUD zyskuje nieco na wartości po publikacji danych z Chin mogą sprzyjać powrotowi AUDJPY w rejon 81,20. Symptomem do takiego ruchu będzie wybicie górą z chmury na wykresie o dziennym interwale.
Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl
