Mija czas na zakup bezpiecznego podpisu
Do tego dnia wygaśnie ważność wszystkich niekwalifikowanych certyfikatów elektronicznych, którymi można jeszcze ponad miesiąc opatrywać przesyłaną do ZUS dokumentację rozliczeniową. Ten ostateczny termin wyznaczyła nowelizacja ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne z 13 czerwca 2008 r. (DzU nr 127, poz. 817).
Jedyną możliwością elektronicznego rozliczenia się z ZUS będzie bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany za pomocą ważnego certyfikatu kwalifikowanego. W ubiegłym miesiącu 89 proc. (czyli 1,6 mln) wszystkich przesyłek skierowanych do ZUS i zawierających elektroniczne dokumenty ubezpieczeniowe było opatrzonych takim podpisem.
Od początku tego roku liczba przedsiębiorców posługujących się nim wzrosła o blisko 300 tys. Nie wszyscy jednak zdążyli go nabyć. Na koniec maja było aktywnych jeszcze 33 tys. certyfikatów zwykłych (wydawanych przez ZUS), a za ich pomocą przesłano w ubiegłym miesiącu ponad 204 tys. przesyłek. Zainteresowany zakupem bezpiecznego podpisu ma do wyboru trzy produkty: Certum, Sigillum i Krajowej Izby Rozliczeniowej. Koszt to kilkaset złotych, jeżeli nie trzeba nabyć nowszego komputera z oprogramowaniem.
_ Podpisy kupują zarówno przedsiębiorcy, jak i biura rachunkowe, które ich rozliczają. Firmy zwykle pojawiają się, kiedy gaśnie ich dotychczasowy certyfikat _ - wyjaśnia Adam Dąbrowski, szef działu promocji Unizeto Technologies SA.
Wygląda na to, że wielu przedsiębiorców, zamiast kupować bezpieczny podpis dla swojego pracownika, zdecydowało się na korzystanie z usług biur rozliczeniowych. _ W maju mieliśmy 871 tys. płatników posługujących się 137 tys. certyfikatów. Na ośmiu płatników przypada więc jeden certyfikat _ - mówi Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.
Dzięki bezpiecznemu podpisowi można też korzystać z innych usług, np. złożyć elektroniczny wniosek o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek w elektronicznym urzędzie podawczym (http://eup.zus.pl).
Do elektronicznych rozliczeń z ZUS są zobowiązani przedsiębiorcy zgłaszający do ubezpieczeń powyżej pięciu osób. Bezpieczny podpis jest przypisany do osoby, a nie do firmy.
jam
Rzeczpospolita