Firma przed czterdziestką
Bogusław Cupiał trzeciego co do wielkości producenta kabli w Europie budował 23 lata. Długo szykował się do przekazania sterów w Tele-Fonice Kable, aż wreszcie w 2015 r. oddał fotel prezesa swojej córce, Monice Cupiał-Zgryzek.
Następczyni była pieczołowicie przygotowywana do roli sukcesorki. W rodzinnym biznesie, na różnych szczeblach, przepracowała kilkanaście lat. Co ciekawe, sukcesja nie była pierwszą próbą zmiany pokoleniowej. Bogusław Cupiał już dwa lata wcześniej próbował dokonać przetasowań we władzach, jednak wówczas nie zdecydował się jeszcze na zmiany. Najwyraźniej uznał, że młode pokolenie nie jest jeszcze gotowe, by prowadzić zbudowany przez niego biznes.
Dopiero w listopadzie 2015 r. Monika Cupiał-Zgryzek na dobre rozsiadła się w fotelu prezesa Tele-Foniki, a w zarządzie wspiera ją jej mąż - Bartłomiej Zgryzek.