Minister: Emerycie, dostaniesz 50 zł
Zamiast waloryzacji procentowej przez cztery kolejne lata emerytury będą zwiększane o konkretne kwoty. Nowy minister administracji i cyfryzacji Michał Boni (57 l.) ujawnił, że będzie to 40-50 zł. Skorzystają więc ci, którzy dostają świadczenia poniżej 1300 złotych netto.
23.11.2011 | aktual.: 23.11.2011 14:46
Zmianę zasad waloryzacji zapowiedział w swoim expose premier Donald Tusk (54l.). Dotąd co roku emerytury rosły o określony procent, więc im wyższe było świadczenie, tym większa podwyżka. Od marca 2012 roku zasady będą inne. – Kwota przeznaczana na waloryzację przez państwo będzie taka sama. Chcemy tylko przekierować pieniądze, żeby najbiedniejsi dostali trochę więcej – tłumaczył wczoraj w radiu Tok FM Boni, dotąd szef doradców premiera i jeden z pomysłodawców rozwiązania.
Podczas marcowej waloryzacji najbiedniejsi emeryci dostali miesięcznie o kilkanaście złotych więcej. Im więc nowe rozwiązanie powinno się spodobać. Ci, którzy na nowej waloryzacji stracą, mogą jednak zaskarżyć nowe zasady. Trybunał Konstytucyjny orzekł kilka lat temu, że kwotowa waloryzacja jest niezgodna z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej. Rząd pewnie będzie się starał to obejść nie używając określenia waloryzacja, a np. dodatek emerytalny.