MPiPS: miliard na żłobki (komunikat)

...

04.11. Warszawa - MPiPS informuje:

W dwa lata liczba żłobków w całej Polsce wzrosła z 571 do 1180 placówek. Zwiększyła się też z 32 tys. do 43 tys. liczba miejsc dla najmłodszych dzieci. W tym czasie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przekazało na rozwój żłóbków blisko miliard złotych.

- Zależy nam aby rodzice mieli możliwość powrotu do pracy nawet wtedy, gdy dziecko jest jeszcze małe. Do tego potrzebna jest rozbudowana sieć miejsc opieki. Jej rozwój to jeden z naszych głównych priorytetów - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.

W sumie ministerstwo na rozwój żłobków przeznaczyło w ciągu ostatnich dwóch lat (2011-2012) aż 900 mln złotych. We wcześniejszych latach roczne wydatki na ten cel nie przekraczały 300 mln zł. Liczba żłobków utrzymywała się aż do 2010 roku na zbliżonym poziomie i nie przekraczała 400.

- To za mało, żeby spełnić oczekiwania rodziców. Nie możemy patrzeć na żłobki i kluby dziecięce tylko jako na koszty dla budżetu, to inwestycja. Badania pokazują, że wzrost finansowania opieki nad najmłodszymi dziećmi przekłada się na większą aktywność rodziców. Inwestycja się zwraca w podatkach i składkach, które rodzice zaczynają dzięki temu płacić - mówi minister Kosiniak-Kamysz.

Przełom nastąpił w 2011 roku wraz z przyjęciem ustawy żłobkowej przygotowanej przez ministerstwo. Pojawiły się nowe formy opieki nad najmłodszymi dziećmi: kluby dziecięce i dzienni opiekunowie, którzy zajmują się kilkorgiem dzieci u siebie w domu na koszt samorządów. Ustawa ułatwiła też legalne zatrudnianie niań. Wystarczy zgłosić ją do ZUS, a budżet opłaci za nią składki na ubezpieczenie społeczne.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. O ile na początku 2011 roku funkcjonowało 511 placówek, to na koniec 2012 roku ich liczba wzrosła do 926, czyli aż o 81 proc. Większość placówek utworzyły samorządy i osoby fizyczne (łącznie 92 proc.). Dofinansowanie od samorządów otrzymywało blisko 74 proc. zarejestrowanych żłobków i klubów dziecięcych.

- Najnowsze dane z czerwca pokazują, że w całej Polsce mamy już 1180 placówek dla najmłodszych dzieciaków - mówi minister Kosiniak-Kamysz. W porównaniu do 2011 roku ich liczba zwiększyła się o ponad 130 proc. Miejsc opieki starczy już dla 43 tys. dzieci. To o 11 tys. więcej niż jeszcze dwa lata temu.

Kolejne ułatwienia w zakładaniu i prowadzeniu miejsc opieki dla najmłodszych dzieci wprowadziła nowela ustawy żłobkowej z lipca 2013 roku. Zmieniono sposób finansowania żłobków. Do tej pory budżet państwa pokrywa połowę kosztów utworzenia placówki. Obecnie wystarczy, że samorząd wyłoży 20 proc. środków, pozostałe 80 proc. dołoży rząd. O dofinansowanie od państwa może się też ubiegać więcej podmiotów - już nie tylko samorządy, ale też przedsiębiorcy i organizacje pozarządowe.

Ministerstwo nie ograniczyło się jedynie do zwiększenia finansowania. - Uprościliśmy formalności związane z tworzeniem placówek, znieśliśmy biurokratyczne bariery wiążące do tej pory ręce samorządom i przedsiębiorcom - mówi minister Kosiniak-Kamysz. Od 13 lipca nową placówkę można zarejestrować przez internet. Wszystkie wymogi sanitarne zgromadzono w jednej ustawie, dzięki czemu osoby lub firmy chcące założyć żłobek lub klub dziecięcy nie muszą wertować dziesiątek stron różnych dokumentów w poszukiwaniu interesujących ich przepisów. Ustawa umożliwiła również tworzenie zespołów żłobkowo-przedszkolnych.

Dużą popularnością cieszy się resortowy program "Maluch". Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej na jego realizację przekazało od 2011 roku niemal 90 mln zł. Dzięki tym funduszom samorządy zadeklarowały powstanie ok. 10 tys. nowych miejsc opieki dla dzieci do lat trzech. W drugiej edycji programu rozdzielono między zainteresowanych 20 mln zł. Dodatkowe 20 mln zł dostały samorządy na utrzymanie placówek. Kwota dofinansowania na dziecko w przypadku żłobków wyniosła 1050 zł, klubów dziecięcych - 520 zł, a opiekuna dziennego - 1050 zł. - Najważniejsze, że rozdzielone z programu dotacje pomniejszają opłaty ponoszone przez rodziców - zwraca uwagę minister Kosiniak-Kamysz.

W dalszym ciągu w wielu miejscowościach w Polsce brakuje żłobków czy klubów dziecięcych. - Nadrabiamy wieloletnie zapóźnienia. Musimy szukać nowych rozwiązań, szczególnie w mniejszych miejscowościach, gdzie z powodu słabej infrastruktury tworzenie żłobków jest wręcz niemożliwe - tłumaczy minister Kosiniak-Kamysz. Wyjściem z sytuacji może być instytucja opiekuna dziennego. - Nie tylko pozwoli to na zapewnienie opieki nad dziećmi w małych społecznościach, ale jednocześnie pozwoli aktywizować zawodowe osoby, które taką opieką będą się zajmowały - dodaje minister.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ amt/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych