Trwa ładowanie...
d1j2xoa
23-09-2016 19:15

MŚ w związku z ASF roczny odstrzał dzików może przekroczyć 250 tys. sztuk

W związku z afrykańskim pomorem świń (ASF) roczny odstrzał dzików w Polsce może przekroczyć 250 tys. sztuk - wynika z wypowiedzi ministra środowiska Jana Szyszko. Resort zapowiada też inwentaryzację żyjących w kraju dzików.

d1j2xoa
d1j2xoa

Minister środowiska wydał niedawno zalecenie dla myśliwych, by na terenie całego kraju zwiększyć odstrzał dzików. Jak wynika z informacji MŚ w Polsce - zgodnie z rekomendacjami Unii Europejskiej - powinno żyć 135,5 tys. dzików (0,5 osobnika na km kw). Tymczasem według stanu stan na 10 marca 2016 jest ich ok. 245 tysięcy.

Szyszko na piątkowej konferencji prasowej mówił, że przez ostatnie lata odstrzał dzików wahał się od 200 do 250 tys. dzików rocznie. To - jak mówił - pozwalało na zachowanie populacji mniej więcej na obecnym poziomie.

"W tej chwili w związku z ASF każde z kół łowieckich zobowiązane jest do robienia inwentaryzacji i na bazie inwentaryzacji planować odstrzał" - wyjaśnił.

Szyszko pytany przez dziennikarzy, czy roczny odstrzał przekroczy 250 tys. sztuk - powiedział - "myślę, że tak".

d1j2xoa

Minister dodał, że w uzgodnieniu z ministrem rolnictwa i ministrem administracji podjął decyzję o rozpoczęciu "wielkoobszarowej" inwentaryzacji żyjących w Polsce dzików. "Są różnego rodzaju informacje, dezinformacje na temat stanu występowania ilościowego dzika w różnych miejscach kraju. My chcemy rzeczywiście zobaczyć, w jaki sposób jest rozmieszczony ten dzik i gdzie (...) Na jej podstawie stwierdzimy, gdzie należy dokonać jeszcze szybko redukcji, o ile takie miejsca będą występowały" - dodał.

Szef resortu środowiska poinformował ponadto, że myśliwi wykonali 60 proc. planu odstrzału dzików na ten rok łowiecki. Trwa on od 1 kwietnia do 31 marca. W połowie października ma za to zakończyć się odstrzał sanitarny na wschodniej granicy Polski.

d1j2xoa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1j2xoa