MSWiA wyliczało dodatek mieszkaniowy według ofert z OLX. Strażacy są wściekli
Nie na podstawie analiz ekspertów, lecz po sprawdzeniu ofert w Otodom i OLX - w taki sposób Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wyliczało dodatki mieszkaniowe dla strażaków. Funkcjonariusze Straży Pożarnej są zbulwersowani. Jak tłumaczy się resort w odpowiedzi dla WP Finanse?
Zgodnie z zapowiedziami strażacy mają otrzymać dodatki mieszkaniowe od 1 lipca 2025 r. Ostateczny dokument w tej sprawie nie został jeszcze przyjęty, a najnowsza propozycja wzbudziła duże poruszenie wśród strażaków.
Strażacy ze Śląska dostaną dodatek niższy o 300 zł
Związkowcy zwracali uwagę w rozmowie z redakcją WP Finanse, że stawki zostały obniżone względem pierwotnej propozycji, co sprawi, że np. strażak z woj. śląskiego otrzyma dodatek niższy o 300 zł. Tym, co zbulwersowało przedstawicieli strażaków, jest przede wszystkim fakt, że resort nie chciał ujawnić, dlaczego obniżył stawki i na jakiej podstawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytka nie zostawiła na Tusku suchej nitki. Polacy mówią o drożyźnie
- Nie mamy informacji na temat sposobu wyliczania mnożników. Na spotkaniu w MSWiA we wtorek (17 czerwca) członkowie "Solidarności" zwrócili się do przedstawicieli resortu z prośbą o przedstawienie dokładnej metodyki liczenia. Ministerstwo stwierdziło, że nie przekaże nam konkretnych danych liczbowych, nie wiadomo z jakiego powodu, co powoduje jeszcze większe zaniepokojenie - przyznał w rozmowie z WP Finanse Bartłomiej Mickiewicz, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność".
Kuriozalny wskaźnik do wyliczenia dodatków dla strażaków
Wydział Prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wyjaśnia w komunikacie przesłanym do redakcji WP Finanse, że "wysokość świadczenia mieszkaniowego ustala się kwotowo, jako iloczyn stawki podstawowej oraz mnożnika lokalizacyjnego ustalonego dla miejscowości pełnienia służby przez funkcjonariusza".
"Przy określeniu wysokości stawki podstawowej oraz mnożników lokalizacyjnych dla powiatów właściwych ze względu na miejsce pełnienia służby funkcjonariusza uwzględnia się średnią cenę rynkową najmu lokali mieszkalnych w powiecie, w którym znajduje się miejsce pełnienia służby w jednostce organizacyjnej, a także szczególne znaczenie jednostki organizacyjnej (w przypadku Państwowej Straży Pożarnej dla ochrony bezpieczeństwa ludzi)" - czytamy.
Resort, dopytywany o sposób wyliczania wskaźników, wskazuje, że "w związku z licznymi uwagami strony społecznej do pierwszej wersji propozycji mnożników lokalizacyjnych, przygotowano nową metodologię wyliczania i na jej podstawie nowe propozycje mnożników".
MSWiA tłumaczy, że przy wyliczaniu mnożników opierał się na danych zebranych przez prywatne portale ogłoszeniowe. Jak czytamy w komunikacie, wyliczeń dokonano:
- dla miast na prawach powiatu o liczbie mieszkańców przekraczającej 100 tys. mieszkańców - na podstawie statystyk Otodom: "Dane Otodom: aktualne ceny ofertowe mieszkań i domów oraz ceny najmu w 40 największych miastach", a pod uwagę brano uśrednione ceny najmu mieszkań o powierzchni od 40 do 59 mkw.,
- dla pozostałych powiatów – na podstawie portali ogłoszeniowych Otodom i OLX, pod uwagę brano uśrednione ceny najmu mieszkań o powierzchni od 40 do 59 mkw. w mieście stanowiącym siedzibę powiatu.
"Propozycje mnożników lokalizacyjnych określone zostały, co do zasady, w tej samej wysokości dla wszystkich służb w danym powiecie tak, aby kwota świadczenia mieszkaniowego pokrywała około 40 proc. średniej ceny najmu w/w mieszkań. Dodatkowo, przy ustalaniu wysokości mnożników uwzględniono szczególne znaczenia danej jednostki organizacyjnej dla służby, m.in. uwzględniono wakaty, a także położenie w aglomeracjach miejskich (śląska, warszawska)" - wyjaśnia MSWiA.
Również od związkowców usłyszeliśmy, że MSWiA miało bazować na średnich cenach mieszkań z portali zajmujących się nieruchomościami. - Ceny wzięto z wybranych 10 dni z jednego miesiąca. Środki na ten cel przekraczają 2 mld zł rocznie, więc zastanawiamy się, kto podjął decyzję, aby w wyliczeniach uwzględniać dane z prywatnego portalu z jakichś konkretnych dni. Mamy wątpliwości, więc pytaliśmy, ale również i w tej sprawie nie otrzymaliśmy odpowiedzi - podkreślił przewodniczący.
Resort przekonuje, że "zaproponowana metodologia, co do zasady, została pozytywnie przyjęta przez stronę społeczną", co jednak stoi w sprzeczności z głosami związkowców.
- Już pierwsza wersja rozporządzenia była niejasna. Natomiast druga jest jeszcze mniej jasna w kontekście wyliczeń i to wzbudza duże kontrowersje. Pojawiły się dodatkowe wskaźniki, ale nie wiemy, kto o nich decydował. [...] W naszym przypadku MSWiA ma skomplikowany algorytm - zwrócił uwagę Mickiewicz.
Dodatki dla strażaków niezagrożone? Resort wskazuje termin
20 czerwca 2025 r. projekt ustawy został skierowany do rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów. Zostały do niego dołączone projekty rozporządzeń o podstawowym znaczeniu dla regulacji, w tym projekty rozporządzeń określające wysokość mnożników lokalizacyjnych.
Po przyjęciu projektu ustawy przez SKRM oraz Radę Ministrów trafi on do Sejmu. MSWiA wyjaśnia nam, że "na etapie prac parlamentarnych posłowie oraz przedstawiciele związków zawodowych będą mieli jeszcze możliwość wnoszenia swoich uwag m.in. do projektu rozporządzenia dotyczącego mnożników lokalizacyjnych".
W kontekście terminu resort uspokaja, że zgodnie z projektem ustawy świadczenie mieszkaniowe będzie obowiązywało od 1 lipca 2025 r. niezależnie od daty wejścia w życie nowych regulacji, a akty wykonawcze wejdą w życie wraz z tą ustawą.
Maria Glinka, dziennikarka WP Finanse i money.pl