MSZ: wiceminister Pełczyńska-Nałęcz z wizytą w Libanie (komunikat)
...
21.11.2013 | aktual.: 21.11.2013 16:23
21.11. Warszawa - MSZ informuje:
- Polska nie może pozostać obojętna na cierpienie, którego doświadczają ofiary konfliktu w Syrii. Dzięki polskiej pomocy już 600 rodzin uchodźców, czyli ponad 3 tysiące osób, które trafiły do północnego Libanu, już drugi rok ma dach nad głową - powiedziała podsekretarz stanu w MSZ Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która w dniach 18-21 listopada złożyła oficjalną wizytę w Libanie.
Wiceminister Pełczyńska-Nałęcz wzięła udział w konsultacjach politycznych w libańskim MSZ poświęconym stosunkom polsko-libańskim oraz sytuacji bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, w tym wydarzeniom w Syrii.
W trakcie wizyty wiceszefowa polskiej dyplomacji spotkała się z wielkim muftim Libanu, szejkiem Mohammedem Rashidem Qabbanim oraz arcybiskupem i wikariuszem generalnym maronickiego patriarchatu Antiochii i całego Wschodu Paulem Sayah, z którymi rozmawiała m.in. o sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
Podczas wizyty wiceminister Pełczyńska-Nałęcz odwiedziła także północny Liban, gdzie realizowany jest projekt Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) dla uchodźców syryjskich, finansowany ze środków polskiego MSZ. W miejscowościach Bire oraz Kherbet Daoud spotkała się z kilkoma rodzinami uchodźczymi.
- Wszyscy uchodźcy objęci projektem polskiej pomocy otrzymają piece i opał oraz koce, by mogli przetrwać zimę. Staramy się zapewnić im warunki do godnego życia w oczekiwaniu na moment, gdy będą mogli wrócić do swoich domów - powiedziała wiceminister.
Ważną częścią wizyty było spotkanie wiceminister Pełczyńskiej-Nałęcz z Ninette Kelly, szefową Biura Wysokiego Komisarza NZ ds. Uchodźców (UNHCR) w Libanie. Rozmowa poświęcona była zaangażowaniu Polski w pomoc humanitarną dla osób poszkodowanych w wyniku konfliktu w Syrii. Od 2012 roku Polska przekazała na ten cel ponad 3 miliony euro. W Libanie przebywa obecnie ponad 800 tysięcy uchodźców syryjskich. Szacuje się, że w samej Syrii ponad 6 mln ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)
kom/ aja/