Na razie mamy dane teoretycznie lepsze dla dolara
Wzrost indeksu ISM dla przemysłu do 57,3 pkt. w listopadzie wobec spodziewanego spadku do 55 pkt., należy zaliczyć na punkt dla zwolenników grudniowego ograniczenia programu QE3 przez FED. Zwłaszcza, że mocno w górę poszedł też subindeks zatrudnienia – do 56,5 pkt. z 53,2 pkt., co może sugerować dobry odczyt Departamentu Pracy USA w piątek. Wcześniej poznaliśmy też ostateczny odczyt PMI dla przemysłu, który pobił wstępne szacunki na poziomie 54,3 pkt. i wzrósł do 54,7 pkt.
Wzrost indeksu ISM dla przemysłu do 57,3 pkt. w listopadzie wobec spodziewanego spadku do 55 pkt., należy zaliczyć na punkt dla zwolenników grudniowego ograniczenia programu QE3 przez FED. Zwłaszcza, że mocno w górę poszedł też subindeks zatrudnienia - do 56,5 pkt. z 53,2 pkt., co może sugerować dobry odczyt Departamentu Pracy USA w piątek. Wcześniej poznaliśmy też ostateczny odczyt PMI dla przemysłu, który pobił wstępne szacunki na poziomie 54,3 pkt. i wzrósł do 54,7 pkt.
Jutro w kalendarzu jest relatywnie pusto - ważne publikacje (ADP i ISM dla usług) poznamy w środę. To może, chociaż nie musi prowokować do nieznacznej korekty dzisiejszego wzrostu amerykańskiej waluty względem innych.
Układ tygodniowy BOSSA USD nadal pozostaje w konsolidacji, chociaż zmniejszyło się prawdopodobieństwo opuszczenia jej dołem, co było widoczne jeszcze w kilka dni temu. Rosną szanse na test oporu na 69 pkt., jeżeli rynek miałby nadzieje na kolejne dobre odczyty z USA.
Wykres tygodniowy BOSSA USD
W przypadku EUR/USD opuściliśmy dołem konsolidację 1,3580-1,3623, która miała znaczenie w drugiej połowie ubiegłego tygodnia. Siłą rzeczy rejon 1,3570-80 to teraz mocny opór. Jeżeli jutro zobaczymy ruch powrotny, to zostanie on przetestowany. Jeżeli nie uda się powrócić ponad 1,3580, to kolejne dni mogą przynieść ruch w stronę kluczowych dla losów trendu wzrostowego okolic 1,3490.
Wykres dzienny EUR/USD
Dzisiaj na rynku pojawiły się spekulacje, jakoby Bank Japonii przygotowywał projekt zwiększenia skali obecnego programu skupu aktywów, który może ujrzeć światło dzienne jeszcze przed kwietniem 2014 r. Pytanie ile w tym prawdy, ale ostatnio rzeczywiście szef BOJ wielokrotnie powtarzał, że bank centralny nie zawaha się zwiększyć skali QE, jeżeli będzie taka potrzeba. Warto jednak wspomnieć, że Kuroda ma w BOJ już 3 osobową opozycję, która krytykuje jego działania. Niemniej na fali spekulacji, USD/JPY naruszył dzisiaj na chwilę barierę 103. Istotnie rynek potrzebuje teraz mocnych argumentów, aby sforsować majowe szczyty (to strefa 103,15-73), ale czy to wystarczy? Obecnie USD/JPY znajduje się przy górnym ograniczeniu blisko miesięcznego kanału wzrostowego. Warto zachować większą ostrożność.
Wykres dzienny USD/JPY
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy
DM BOŚ