Nadchodzi koniec kredytowego eldorado?

Komisja Nadzoru Finansowego chce ograniczyć udzielanie przez banki finansowania w walutach obcych - donosi dziennik "Polska". Powodem jest słabnący złoty i drożejący frank, które powodują, że wartość zadłużenia w kredytach hipotecznych zaciąganych w szwajcarskiej walucie gwałtownie rośnie.

16.01.2009 05:34

Nadzór finansowy zamierza wprowadzić nowe rekomendacje, które przyczynią się do tego, że banki zaostrzą kryteria udzielania kredytów, a klienci będą mieli możliwość spłacania zadłużenia na przykład walutą kupioną w kantorze, a nie jak teraz złotymi.

Dodatkowo KNF chce, by banki na bieżąco monitorowały wartość nieruchomości i wysokość kwoty pozostałej klientowi do spłaty podczas całego okresu finansowania. Komisja domaga się także, by instytucje finansowe nie udzielały kredytów hipotecznych w walutach obcych bez wkładu własnego. Gdy rekomendacja wejdzie w życie, minimalny wymagany wkład własny wyniesie 20%. Do tego banki zostaną zmuszone do ostrzejszego liczenia zdolności kredytowej. Raty wszystkich zobowiązań nie będą mogły przekroczyć połowy dochodów kredytobiorcy.

Przewodniczący KNF Stanisław Kluza mówi, że prace nad przepisami mają się zakończyć do lipca. Później banki dostaną kilka miesięcy na wprowadzenie zmian.

kredytfinansebank
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)