Najdroższe dzielnice w Polsce. Nawet 16 tysięcy złotych za metr

Polacy kupują coraz więcej nieruchomości, co potwierdzają najnowsze statystyki GUS, oparte na liczbie podpisanych aktów notarialnych. Było ich w 2017 r. o 1,2 proc. więcej niż w poprzednim roku.

W cenie tradycyjnie utrzymują się nieruchomości w dużych miastach. Kraków, Trójmiasto, Wrocław, Poznań czy Warszawa, - to tu stawki za metr kwadratowy należą do najwyższych w kraju. Często jednak nawet w ramach jednego miasta różnice w cenach nieruchomości potrafią być olbrzymie.

Decyduje położenie, dostęp do środków komunikacji i terenów zielonych, a przede wszystkim renoma i prestiż danej dzielnicy. Za mieszkanie w tych najlepszych częściach miast trzeba słono zapłacić. Ile?

Jak wynika z danych Cenatorium, przygotowanych specjalnie dla WP Finanse, za metr kwadratowy w najdroższej polskiej dzielnicy trzeba zapłacić nawet ponad 16 tys. zł. W tym samym mieście, tylko w innej jego części, ceny spadają nawet o kilka tysięcy.

Zobacz, jakie są najdroższe i najmodniejsze dzielnice w polskich miastach. Sprawdź, ile trzeba wydać, aby w nich zamieszkać.

Rynek pierwotny: 5 164 zł/m2

Nasz przegląd najdroższych dzielnic polskich miast zaczynamy od Łodzi. Bez niespodzianek najdroższą dzielnicą w tym mieście jest położone w jego sercu Śródmieście. Piotrkowska, galerie handlowe, kina, teatry. To z pewnością miejsce dla miłośników wielkomiejskiego gwaru.

Za metr kwadratowy w ścisłym centrum trzeba zapłacić średnio ponad 5 tys. zł. Dla tych, którzy chcą zachować łódzki adres, ale zaoszczędzić, idealna będzie Łódź Górna, najtańsza dzielnica w mieście, gdzie za metr kwadratowy nieruchomości na rynku pierwotnym trzeba zapłacić 4 829 zł/m2, a w przypadku mieszkania z drugiej ręki 3 655 zł/m2.

Rynek pierwotny: 6 746 zł/m2

Decydując się na zakup mieszkania w stolicy Wielopolski, warto rozważyć, którą dzielnicę wybrać. Różnice w stawkach za metr kwadratowy są spore.

Przykładowo w najdroższej dzielnicy Poznań Grunwald metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym kosztuje średnio 6 746 zł, podczas gdy w najtańszej części Poznania - w Nowym Mieście za metr nieruchomości zapłacimy 5 864 zł.

Na rynku wtórnym różnice te są znacznie mniejsze.

Rynek pierwotny: 7 064 zł/m2

We Wrocławiu na miano najdroższej dzielnicy zasłużyły Krzyki, określane najbardziej prestiżową i atrakcyjną dzielnicą miasta. Na taką renomę z pewnością wpływ ma lokalizacja w bezpośrednim sąsiedztwie terenów zielonych, ponadto dzielnica jest doskonale skomunikowana zarówno z centrum, jak i z innymi częściami miasta.

Za lokum w tak atrakcyjnej dzielnicy trzeba zapłacić średnio 7 064 zł za metr kwadratowy. To ponad 1,5 tys. zł więcej niż w najtańszej dzielnicy, którą jest Psie Pole. Tam ceny za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym kształtują się na poziomie 5 605 zł. Na rynku wtórnym stawki są nieco niższe, bo 5 215 zł/m2.

Rynek pierwotny: 8 233 zł/m2

W Krakowie średnio na metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego trzeba wydać 6 870 zł. Mieszkania z rynku wtórnego są nieznacznie tańsze, bo średnio za metr kwadratowy tego typu nieruchomości zapłacić trzeba obecnie 6 495 zł.

To średnia, jednak w zależności od dzielnicy różnice w cenach są znaczne.

Zdecydowanie najtaniej mieszkanie można kupić w Nowej Hucie. Ceny metra kwadratowego nieruchomości wahają się od 5 989 zł/m2 na rynku pierwotnym do 5 297 zł/m2 na rynku wtórnym.

O ponad dwa tysiące złotych więcej trzeba zapłacić za lokum w najdroższej dzielnicy miasta, w Śródmieściu. Metr kwadratowy kosztuje tu od 8 233 zł/m2 na rynku pierwotnym do 7 497 na rynku wtórnym.

Przy takich cenach nic dziwnego, że nabywcy nieruchomości w Krakowie przeważnie wybierają małe mieszkania do 50 metrów. Aż 67 proc. transakcji stanowią właśnie takiej wielkości nieruchomości.

Rynek pierwotny: 14 523 zł/m2

W naszym zestawieniu potraktowaliśmy Trójmiasto jako jeden organizm, w którym prym pod względem cen nieruchomości zdecydowanie wiedzie Sopot. Średnia cena za metr kwadratowy w tym kurorcie osiąga zawrotny poziom 14 523 zł za metr kwadratowy! To prawie trzy razy więcej niż w najdroższej dzielnicy Łodzi.

W samym Sopocie różnice w cenach nieruchomości też są spore. Najdroższy jest Dolny Sopot, w końcu za bezpośrednie sąsiedztwo plaży i największych atrakcji Sopotu trzeba płacić.

Na drugim miejscu pod względem cen nieruchomości plasuje się Gdańsk, gdzie średnio za metr kwadratowy na rynku pierwotnym trzeba zapłacić 6 611 zł. Nieco taniej jest w Gdyni, gdzie metr kwadratowy nieruchomości średnio kosztuje 6 533 zł.

Rynek pierwotny: 16 443 zł/m2

Warszawa jest nie tylko największym, ale także najdroższym miastem w Polsce. Właśnie jedna z warszawskich dzielnic zyskała miano najdroższej w kraju. To oczywiście Śródmieście, stawka za metr kwadratowy na rynku pierwotnym przekracza tu 16,4 tys. zł.

Nieznaczenie pod względem cen nieruchomości Śródmieściu ustępują inne atrakcyjne i prestiżowe dzielnice stolicy - Ochota i Żolioborz (9 132 i 8 429 zł/m2).

Dla wszystkich tych, którym marzy się warszawski meldunek, a chcą zaoszczędzić, najlepszym wyborem będą prawobrzeżne dzielnice Rembertów i Białołęka (6 116 i 6 120 zł/m2). To najtańsze dzielnice w Warszawie, choć stawki tu i tak są wyższe niż np. w najdroższej dzielnicy Łodzi.