Podatek od kart i zapalniczek
Tak, tak. Od kart do gry w pokera czy układania pasjansa też trzeba płacić podatek. W Polsce stosunkowo niedawno, bo w 2009 r. go zniesiono, ale funkcjonował wcześniej przez kilkadziesiąt lat.
Za karty trzeba było zapłacić akcyzę, a więc podatek nakładany też na papierosy, alkohol czy paliwa. Przed wojną wynosił on od 1,30 do 10 zł w zależności od liczby kart w talii i ich przeznaczenia. Od razu podpowiadamy, że ówczesna złotówka odpowiadała mniej więcej 10 dzisiejszym złotym.
Na akcyzę od kart do gry zezwala cały czas Unia Europejska. Na szczęście objęte nie są nimi karty do gry dla dzieci. W Piotrusia na pieniądze zagrać można więc bez akcyzy.