Najgorsza wakacyjna praca. „Wypłata w ratach”, „dałam kierowniczce w twarz”

Wakacje na półmetku. Praca sezonowa wre. Na forach mnożą się wpisy niezadowolonych. „Nie płacą”, „wredna kierowniczka”, „obciążyli mnie za przeterminowany towar”, „szefowa zabrała mi 300 zł z pensji, bo nie zgasiłam światła w toalecie”. W zderzeniu z oczekiwaniami rzeczywistość okazała się brutalna.

Praca w magazynie budowlanym to nie przelewki
Źródło zdjęć: © Fotolia | Photographee.eu
Paweł Orlikowski

W sieci roi się od skarg pracowników sezonowych niezadowolonych z warunków, w jakich przychodzi im zarabiać. I ty masz złe doświadczenia z wakacyjną pracą? Daj znać. Czekamy na opinie na* dziejesie.wp.pl.*

Praca w wakacje może niemiło zaskoczyć. Gdy przelądamy internetowe fora pod hasłem „najgorsza praca”, widzimy takie wpisy:
„Najgorzej było w monopolowym. Potrzebowałam pracy od zaraz, więc się zgodziłam. Już pomijam, że sama praca ciężka. Targanie ciężkich zgrzewek, użeranie się z pijanymi. Jak przyszło do wypłaty, kierowniczka brała każdą na zaplecze. Kazała podpisać glejt, że dostałam np. 1000 zł. A do ręki dawała 700 zł. Twierdząc, że musi mi potrącić, bo kiedyś tam nie zgasiłam światła w toalecie”.

„Sklep spożywczy. Kierowniczka płaciła mi w ratach, a na Facebooka wrzucała zdjęcia z wakacji. Jak się towar przeterminował, to odbierała mi z pensji. A to nie ja byłam odpowiedzialna za zamówienia, tylko ona. Ludzie przy niej nie wytrzymywali. Jak odchodziła, to dosłownie dałam jej w twarz”.

„Praca ankietera. Chodzisz w upale, pukasz od drzwi do drzwi. Ludzie mają cię gdzieś, a szef płaci od wykonanej roboty. Jeszcze dostałem kiepski rejon. Pełno podejrzanych typów albo pijaków. Miesiąc łażenia po kilka godzin dziennie, a no koniec 500 zł do ręki”.

„Najgorsza praca? Zbiory kalafiorów. Albo upał, albo deszcz. Nie wiem co gorsze. Dostajesz maczetę i idziesz ścinać. Jak traktor nie dojedzie, to kalafiory wrzucasz do kosza, który masz na plecach. Schylasz się, tniesz, skracasz liście i wrzucasz na plecy. Jak pada, to kalafior waży nawet kilka kilogramów. Jak już masz ich tyle w koszu, że ledwo idziesz, to do punktu wyładunku jest nawet kilkaset metrów. Z pustym koszem wracasz, gdzie skończyłeś. I od nowa.”

Zobacz też: Nowe przepisy utrudniają pracę sezonową cudzoziemcom

Problem, jak się okazuje, jest globalny. Temat, z dużym przymrużeniem oka, poruszył ostatnio w swoim programie amerykański komik Jimmy Fallon. Wcześniej widzowie na Twitterze opisywali swoje doświadczenia z sezonową pracą. Oznaczali je hasztagiem: #WorstSummerJob, czyli #NajgorszaWakacyjnaPraca.

Jedna z oglądających, Malinda, podzieliła się historią swojej pierwszej wakacyjnej pracy. Zatrudniła się w jednym z fast foodów w swojej okolicy. Była odpowiedzialna za przyjmowanie zamówień w tak zwanym „drive thru”, czyli przy obsłudze klientów zamawiających jedzenie z samochodu. – Mój dumny tata przyjeżdżał trzy razy dziennie. Zamawiał grillowaną kukurydzę, a na koniec wydzierał się: „to moja córeczka!” – napisała Malinda.

Vincent napisał: „Spędziłem wakacje, pracując w sklepie z odzieżą. Zapytałem menedżera, dlaczego zawsze mam zmiany na magazynie. Odpowiedział: - No cóż, nie masz twarzy, która nadaje się na front sklepu”.

Swoją historią podzielił się też Jon. – Kiedyś byłem ratownikiem na basenie, który był głęboki na 3 stopy (nieco ponad 90 cm - przyp. red.). Kiedy ktoś twierdził, że się topi, po prostu krzyczałem: Hej, wstań!” – napisał na Twitterze.

Masz swoje wspomnienia z wakacyjnej pracy? Daj nam znać nadziesieje.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"