Tegoroczne spadki to pikuś
Podsumowując mijający rok można śmiało stwierdzić, że spadki kursów to pikuś. Weźmy na przykład dolara Zimbabwe, którego w październiku 2008 r. dotykała inflacja rzędu 98 proc. dziennie. W styczniu 2009 r., po wielu denominacjach, waluta została wycofana z obiegu. Na początku mijającego roku kryzys trwał w najlepsze. Ryzykowne waluty były słabe już w styczniu, stąd w większości ich późniejszy wzrost