Najgorsze zawody w Polsce
Dostają mniej niż wynosi w Polsce pensja minimalna. Są na początku kariery i jeszcze zdążą zarobić więcej albo zawsze byli przedstawicielami najgorzej opłacanych zawodów. Komu w Polsce płaci się najmniej?
19.10.2012 | aktual.: 19.10.2012 16:04
- Kasjerzy, magazynierzy w supermarketach, sprzedawcy w niewielkich osiedlowych i wiejskich sklepach czy sprzątaczki podwyżek nie otrzymali nigdy w życiu. Na poziomie najniższej pensji będą zarabiać zawsze. Gdy tymczasem koszty życia cały czas wzrastają. Ci ludzie najczęściej podejmują dodatkowe prace, niektórzy są zatrudnieni na kilku etatach, pracują na granicy wycieńczenia. Również na czarno. Trzeba też dodać, że zarobki ich pracodawców są nieraz kilkanaście razy wyższe. W Polsce ogromnym problemem są duże różnice płacowe – wyjaśnia Grzegorz Tyl, specjalista rynku pracy, doradca personalny.
Według rankingu najgorzej opłacanych zawodów w Polsce przygotowanego przez firmę Sedlak & Sedlak, od 1317 do 1800 zł brutto zarabiają: sprzątaczki, szwaczki, ochroniarze, kasjerzy i pracownicy małej gastronomii. Do 2200 zł brutto zarabiają: sekretarki, bibliotekarze, listonosze i pracownicy socjalni. Duża rozpiętość wynagrodzeń charakteryzuje sektor budowlany. W firmach należących do tej branży nie brakuje pracowników zarabiających na poziomie minimalnej płacy, są też tacy, którzy mogą liczyć na wielokrotność tej kwoty – grubo powyżej 4,5 tys. zł.
Specjaliści zajmujący się rynkiem pracy wskazują też, że problemem najmniej zarabiających jest przede wszystkim brak jakichkolwiek szans na podwyżki. To ludzie, którzy na granicy lub poniżej minimalnej płacy zarabiali zawsze.
- Sprzątaczki, szwaczki czy pomoce kuchenne nigdy nie będą zarabiać przyzwoicie. Osoby, które taką pracę mają powinny się doszkolić, zmienić zawód – skomentował Grzegorz Tyl.
W latach poprzednich zdecydowanie najgorzej wiodło się właśnie szwaczkom. Ich zarobki w 2009 r. kształtowały się na poziomie 1 396 zł brutto (mediana*). Zaraz za nimi uplasowali się kelnerzy z miesięcznymi zarobkami rzędu 1 500 zł (bez napiwków). O 38 złotych więcej otrzymywali kasjerzy-sprzedawcy. Mało płatny zawód mieli również telemarketerzy, których miesięczne dochody wynosiły 1 588 złotych. Niskie były także płace referentów zatrudnionych w biurach podróży (1 630 zł) oraz osób zajmujących się na co dzień sprzedażą usług i produktów (1 650 zł).
Kolejne miejsce w rankingu najgorzej opłacanych stanowisk przypadło barmanom (1 788 zł). Listę najmniej dochodowych stanowisk zamykali: sekretarki medyczne, recepcjoniści i nauczyciele wychowania przedszkolnego (1 800 zł brutto).
*5 najgorszych zawodów wg tygodnika „Wprost”*
Plakaciarz
Pensja - 2 zł od zawieszonego plakatu
100 – 150 zł/dzień
Call center
Pensja - 5-10 zł/h
40-80 zł/dzień
Praca w markecie
Pensja - 48-64 zł/dzień
Łapacz drobiu
Pensja - 300 – 700 zł od zlecenia
Ulotkarz
Pensja - 50 – 250 zł/dzień
(red. JK)
mediana* - to wartość środkowa, powyżej i poniżej której znajduje się jednakowa liczba badanych