"Najmłodszy polski milioner" z kłopotami. Setki pozwów w prokuraturze

Kolejne problemy tak zwanego "najmłodszego polskiego biznesmena". Byli klienci Piotra K. setkami zgłaszają się do prokuratury. On sam atakuje dziennikarzy.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | TVN
Sebastian Ogórek

Nie wiadomo co było pierwsze: czy występy w telewizji, czy założenie firmy. Wiadomo jednak, że Piotr K. szybko odniósł medialny sukces. Telewizje śniadaniowe i kolorowe czasopisma ówczesnego 20-latka ochrzciły mianem "najmłodszego polskiego milionera" i pytały jak zarobić pieniądze. Ten szybko swoją sławę zaczął monetyzować.

Po tym jak nie do końca udanym biznesem okazały się kliniki medycyny estetycznej Estinity, Piotr K. zaczął sprzedawać specyfiki na odchudzanie. Internet zalały reklamy z jego paralekami. Jak się teraz okazuje produkty nie mają nic wspólnego z medycyną. Biznesmen używa między innymi sfałszowanego certyfikatu Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego.

Z kolei już kilka miesięcy wcześniej Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów postawiła mu zarzuty wprowadzenia do obrotu kosmetyków bez zezwolenia. Wtedy chodziło o produkty rzekomo służące do wybielania zębów.

K. próbował je sprzedawać nie tylko w Polsce, ale także w Wielkiej Brytanii. Sprawą zainteresował się tamtejszy wymiar sprawiedliwości, bo - jak pisała prasa - dawno nie było na Wyspach tylu skarg na jedną firmę. Klienci narzekali, że choć w reklamie preparat ma być za 1 funta, to w rzeczywistości koszt jego zakupu sięga 100 funtów. Informacja o tym ukryta była jednak w regulaminie.

Biznesmen rozkręca więc nadal firmę w Polsce. Ostatnio zniszczył sprzęt stacji TTV, gdy ta próbowała go wypytać o jego problemy z prawem. Natomiast Fakty TVN dotarły do osoby występującej w jednej z reklamówek specyfiku na odchudzanie. Wybitny ekspert ze Stanów Zjednoczonych okazał się statystą.

Dziennikarze rozmawiali też z byłymi pracownikami infolinii sprzedającej preparat. Oni także mieli być lekarzami, a okazali się studentami i to niekoniecznie medycznych kierunków. Piotr K. za ich pracę zalegał im z wynagrodzenie. A także miał im grozić pobiciem, podpaleniem ich domów czy nawet zabójstwem.

Z kolei prokuratura informuje, że w sprawie różnych firm kojarzonych z "najmłodszym polskim milionerem" wpłynęło do niej już kilkaset zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa.

W marcu Piotr K. pożegnał się na Facebooku, pisząc, że wróci do niego, gdy tylko uda mu się "podbić całą Europę". Dodał też "Bo mój geniusz, mógł zobaczyć tylko geniusz. Reszta widziała idiotę".

Wybrane dla Ciebie

Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo