Napływ funduszy do OFE

Po wrześniowym rekordowym przyroście wartości aktywów zgromadzonych w funduszach emerytalnych, październik przyniósł swego rodzaju odreagowanie. A wszystko za sprawą korekty z jaką mieliśmy do czynienia zarówno na rynku skarbowych papierów dłużnych jak i na giełdzie.

Po wrześniowym rekordowym przyroście wartości aktywów zgromadzonych w funduszach emerytalnych, październik przyniósł swego rodzaju odreagowanie. A wszystko za sprawą korekty z jaką mieliśmy do czynienia zarówno na rynku skarbowych papierów dłużnych jak i na giełdzie.

Kilkuprocentowe spadki cen akcji notowanych na GPW oraz zniżki cen notowanych obligacji nie pozwoliły zarządzającym oraz zniżki cen notowanych obligacji nie pozwoliły zarządzającym wypracować w październiku zysków. Według naszych obliczeń wynik z zarządzania w ostatnim miesiącu wyniósł -1,8 mld PLN. To, licząc w masie pieniądza, największa strata od momentu reformy systemu emerytalnego. Oczywiście jej rozmiar jest pochodną wartości zarządzanych przez OFE aktywów, które przekraczają już 80 mld PLN.

Kiepskiej koniunktury na rynku kapitałowym nie zdołały skutecznie zniwelować środki przekazane funduszom przez ZUS. Tym razem zakład wysłał do OFE w postaci obligacji i gotówki zaledwie 790 mln PLN. Gdy popatrzymy na środki jakie zasiliły w październiku aktywa netto uwzględniając obowiązujące systemy rozliczeń to okaże się że było ich niewiele ponad 650 mln PLN. Od początku roku ZUS przekazał funduszom emerytalnym 11,4 mld PLN, z czego 1 mld PLN to środki wypłacone w postaci oddłużeniowych obligacji.

Tempo spłaty zobowiązań, szacowanych w końcu 2002 roku na 9,5 miliardów złotych sugeruje, że na spłatę całości zadłużenia będziemy musieli poczekań jeszcze kilka lat. Mimo, iż pierwotny plan spłaty zobowiązań zakładał kumulację spłat w latach 2005-06, mijający rok nie przyniósł istotnego przełomu. A szkoda, bo tegoroczne wzrosty na rynku akcji (20% zwyżki WIG od początku roku) oraz 7% wzrost indeksu rynku obligacji mogły pracować na aktywach o kilka miliardów wyższych. O skali utraconych korzyści najlepiej świadczą tegoroczne rezultaty - w ciągu 10 miesięcy zarządzający wypracowali zyski z na poziomie 7,5 mld PLN z aktywów, których średni poziom wyniósł 72,5 mld PLN. Można zatem przyjąć, że spłata zobowiązań w wysokości 5 mld PLN pozwoliłaby tylko w roku zwiększyć owe zyski o około 0,5 mld PLN. Okazuje się, że aby zadbać o wysokość naszych przyszłych emerytur można sięgać do prostszych rozwiązań niż kontrowersyjne posunięcia administracyjne w stylu ograniczenia łączenia OFE.

Zespół Analiz Online

Pełen raport w wersji

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy