Nasilenie się oczekiwań na wzrost stóp procentowych w USA
W czasie dzisiejszej sesji, pomimo braku istotnych danych makroekonomicznych, na międzynarodowym rynku walutowym panowała podwyższona zmienność.
08.06.2009 16:56
Notowania EUR/USD zniżkowały od rana o dwie figury z 1,4000 do 1,3800, po czym nastąpiło odbicie w kierunku 1,3900. Nie było ono jednak zbyt dynamiczne i pod koniec sesji europejskiej kurs eurodolara kształtował się z powrotem w okolicach 1,3830. Euro osłabiło się względem głównych walut po tym jak agencja ratingowa Standard&Poors obniżyła rating Irlandii z poziomu AA+ do AA z negatywną perspektywą. Agencja ocenia, iż wydatki poniesione przez tamtejszy rząd na wsparcie krajowego sektora bankowego mogą okazać się wyższe od wcześniejszych założeń. Presję spadkową w notowaniach eurodolara wspierają ponadto oczekiwania na powrót do zacieśniania polityki pieniężnej w USA. Nasiliły się one w szczególności w piątek po wypowiedzi prezesa Banku Federalnego Atlanty, zdaniem którego Fed nie powinien zbyt długo zwlekać z powrotem do bardziej restrykcyjnej polityki monetarnej. Odzwierciedleniem tych oczekiwań jest zdecydowany wzrost oprocentowania 10-letnich obligacji rządowych USA. Ich oprocentowanie wzrosło z poziomu
3,54% w czwartek do 3,90% na początku bieżącego tygodnia.
Na rynku złotego wciąż bez rozstrzygnięć - inwestorzy oczekują na rozwiązanie problemu Łotwy, awersja do ryzyka w regionie jest więc wciąż duża. W efekcie tego notowania EUR/PLN oscylowały dziś wokół wysokiego poziomu 4,5600, a kurs USD/PLN, wspierany przez spadającego eurodolara, zwyżkował ponad poziom 3,3000.
Joanna Pluta
DM TMS Brokers S.A.