Nastroje pozostają zmienne
Nastroje na rynkach pozostają zmienne w zależności od napływających danych z globalnej gospodarki. Podczas poniedziałkowej sesji pozytywnie zaskoczyły dane z USA. Po raz pierwszy od maja indeks obrazujący kondycję przemysłu w USA wzrósł we wrześniu powyżej 50pkt. czyli granicy oddzielającej wzrost od spowolnienia w sektorze i uplasował się na poziomie 51,5pkt.
W szczególności na uwagę zasługuje silny wzrost nowych zamówień. Obserwowane ożywienie w przemyśle pomogło w poprawie nastrojów rynkowych. Należy jednak pamiętać o tym, że ocena amerykańskiej gospodarki nadal nie jest jednoznaczna.
W centrum zainteresowania pozostawało wczorajsze wystąpienie szefa Fed na konferencji ekonomicznej. Ben Bernanke bronił decyzji Fed o uruchomieniu kolejnej rundy ilościowego luzowania polityki monetarnej QE3 argumentując to zbyt wolnym ożywieniem amerykańskiej gospodarki by znacząco obniżyć bezrobocie. Podkreślił także, że decyzja o utrzymaniu bardzo niskich stóp procentowych do połowy 2015 roku nie oznacza tego, że Fed oczekuje słabej gospodarki w tym okresie. Tak jak długo stabilność cen jest zachowana Rezerwa Federalna nie chce się spieszyć ze zbyt wczesnym zacieśnianiem kosztu pieniądza. Bernanke zobowiązał się również do podtrzymywania wzrostu gospodarczego nawet w sytuacji, kiedy kondycja amerykańskiej gospodarki będzie się poprawiać. Deklaracje te były zgodne z oczekiwaniami rynku.
Swoją decyzją zaskoczył dzisiaj natomiast Bank Rezerw Australii, który na październikowym posiedzeniu obniżył stopy procentowe o 25pb, w tym główną z nich do poziomu 3,25%. Głównym argumentem za dalszym luzowaniem polityki monetarnej w tym roku są gorsze perspektywy gospodarcze dla Australii (istotnie spowolnił wzrost oraz spadło zatrudnienie) oraz obserwowane spowolnienie na świecie. Decyzja RBA przełożyła się na wyprzedaż australijskiej waluty. Para AUD/USD obecnie handlowana jest w rejonie 1,03. Z technicznego punktu widzenia droga w rejon wrześniowego minimum na poziomie 1,0166 pozostaje otwarta. Dzisiaj uwaga inwestorów zwróci się ponownie w stronę Hiszpanii, gdzie o godzinie 13:00 przedstawiciele tamtejszego rząd mają rozmawiać na temat bieżącej sytuacji gospodarczej.
EURPLN
Sytuacja na EURPLN pozostaje stabilna. Para nadal handlowana jest w zakresie wyznaczonym przez formację trójkąta na wykresie dziennym, której górne ramie wyznacza obecnie opór na poziomie 4,1550, natomiast dolne ramie wsparcie na poziomie 4,06. Eurozłoty handlowany jest tuż powyżej dolnego ograniczenia chmury ichimoku, co może sprzyjać podjęciu kolejnej próby wyjścia dołem z zakresu chmury. Najbliższy opór w postaci zbiegających się linii Kinjun i TenKan znajduje się w strefie 4,1320-4,1340.
EURUSD
Na wykresie dziennym EURUSD pojawiła się wczoraj świeca wzrostowa, z długim cieniem dolnym i górnym, co wskazuje na niezdecydowania rynku. Para oscyluje w rejonie 1,2900. Najbliższy opór w postaci 38,2% zniesienia Fib całości spadków z okolic 1,3174 znajduje się na poziomie 1,2946. Przełamanie tego poziomu może być impulsem do ataku poziomu 1,30. Silnym wsparciem pozostaje poziom 1,28.
AUDUSD
AUDUSD kontynuuje spadki pod decyzje RBA w sprawie luzowania polityki monetarnej. Z technicznego punktu widzenia droga w rejon wrześniowego minimum na poziomie 1,0166 pozostaje otwarta. Dodatkowo walucie australijskiej mogą szkodzić oczekiwania na jeszcze jedną obniżkę stóp procentowych w tym roku.
EURJPY
EURJPY broni linii trendu wzrostowego na wykresie dziennym. W dniu dzisiejszym para po raz kolejny testuje opór w postaci linii Kinjun, która jak na razie skutecznie ogranicza dalsze wzrosty. Wyjście powyżej poziomu 101,25 jenów za euro będzie sygnałem do chęci powrotu do trendu wzrostowego. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 100,00.
Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl